– Wydajemy coraz więcej pieniedzy publicznych, w tym z UE na innowacje, a procent innowacyjnych firm niestety się zmniejsza – zauważa Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek, główna ekonomistka PKPP Lewiatan. W ten sposób komentuje najnowsze dane GUS o działalności innowacyjnej przedsiębiorstw w latach 2009 – 2011.
Wynika z nich, iż w ostatnich trzech latach niespełna 17 proc. firm przemysłowych i nieco ponad 12 proc. firm usługowych wprowadzało w życie innowacje. To o ponad 1 proc. mniej niż w latach 2008 – 2010.
W przypadku firm przemysłowych osłabił się nie tylko odsetek firm innowacyjnych, ale także watośc nakładów na innowacje. Wszystkie firmy (przemysłowe i usługowe) w zeszłym roku wydały na innowację 31,8 mld zł. W tym przemysłowe – 20,8 mld zł. To o ponad 12 proc. mniej niż w 2010 roku. W przypadku firm usługowych zwiększenie nakładów (podawane są w cenach biezących) nie oddaje nawet wzrostu inflacji, bo zwiększyły wydatki o niespełna 2 proc.
Zmienić myślenie
Ale ekonomiści zwracają głównie uwagę na strukturę wydatków. Wciąż ponad połowę pieniędzy firmy wydają na kupno maszyn i urządzeń, a kolejnych niespełna 20 proc. (5,86 mld zł) na kupno lub modernizację budynków lub na grunty. Co więcej prawie 40 proc. innowacyjnych urządzeń i maszyn sprawdzanych jest z zagranicy.
Na badania i rozwój firmy przeznaczyły w 2011 r. niespełna 4,26 mld zł.