Informacje o tym, że na sprzedaż wystawiony jest Masterlease, a de facto dwie spółki działające pod tą handlową marką - Futura Leasing oraz Prime Car Management, potwierdza nam Paweł Gieryński, partner w Abris Capital Partner. Ta decyzja nie jest zaskoczeniem. W kwietniu 2010 r., gdy fundusz private equity odkupił pakiet kontrolny akcji Masterlease od dotychczasowego właściciela GMAC (ramię finansowe koncernu samochodowego GM), zapowiadał, że to inwestycja na 3-5 lat.
- Zainteresowanie spółką jest dla nas sporym zaskoczeniem – mówi Paweł Gieryński. – Z drugiej strony Masterlease to bezpieczny podmiot do zainwestowania. Zakładamy, że proces sprzedaży potrwa kilka miesięcy – dodaje.
Przejęcie spółek Masterlease w 2010 r. od będącego w kłopotach koncernu samochodowego GM kosztowało 700 mln zł. W tym celu zostały wyemitowane obligacje Prime Car Management o wartości 535 mln zł. Nie wiadomo ile pieniędzy wyłożył Abris. Zwykle na przejmowane spółki wydaje 15-45 mln euro. Nie jest dokładnie znany także jego udział w spółce. Od kwietnia 2010 roku właścicielem Masterlease jest spółka Fleet Holdings, w której większościowy pakiet udziałów posiada Abris Capital Partners. Pozostałymi udziałowcami są: Mezzanine Management i Queensland Investment Corporation (QIC).
Jak wynika z naszych informacji, zainteresowani to zarówno polskie jak i zagraniczne podmioty, w tym takie, które nie są jeszcze obecne na naszym rynku. Wśród spekulacji rynkowych wymienia się m.in. LeasePlan jako zainteresowany przejęciem udziałów Abrisu.
Żaden z podmiotów nie rozpoczął jeszcze prawdopodobnie due dilligence (badanie kondycji finansowej) w Masterlease.