– Wiedza Polaków o ubezpieczeniach społecznych wciąż nie jest duża. Koniecznie trzeba podjąć akcję edukacyjną w tym zakresie – mówił prezes ZUS Zbigniew Derdziuk na konferencji pt. „Upowszechnianie wiedzy i edukacja w zakresie ubezpieczeń społecznych", która miała miejsce w siedzibie Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie. Spotkanie odbyło się w związku z obchodami 80. rocznicy istnienia Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. O tym, w jaki sposób edukować społeczeństwo dyskutowali także m.in. wiceminister pracy Małgorzata Marcińska oraz naukowcy i prawnicy.
– Niestety świadomość Polaków na polu ubezpieczeń społecznych jest zbyt mała, mimo że ubezpieczenia społeczne są niezwykle istotne w życiu każdego z nas – podkreślał Zbigniew Derdziuk. Jego zdaniem niski poziom wiedzy oznacza funkcjonowanie w obiegu społecznym pewnych mitów, stereotypów, czy półprawd. Stąd tak ważna jest edukacja, szczególnie wśród ludzi młodych.
– ZUS podejmował i podejmuje działania edukacyjne w zakresie ubezpieczeń społecznych. Obecnie przygotowujemy specjalny projekt edukacyjny, w ramach którego opracowujemy konspekty i scenariusze lekcji tak dla nauczycieli, jak i uczniów szkół ponadgimnazjalnych. Współpracując ze szkołami chcemy przekazać młodzieży wiedzę o zasadach, jakie leżą u podstaw funkcjonowania systemu ubezpieczeń społecznych, w tym zasady solidaryzmu społecznego – twierdzi Derdziuk.
Z wiedzą na bakier
Wiceminister Marcińska zapewniła, że tego typu spotkania odgrywają bardzo ważną rolę. Jak stwierdziła, to na specjalistach z zakresu ubezpieczeń społecznych spoczywa odpowiedzialność związana z edukacją społeczeństwa.
Prof. dr hab. Wanda Sułkowska z Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie wyjaśniła, jak kształtuje się społeczna świadomość w obszarze ubezpieczeń społecznych w świetle badań naukowych. – Wciąż niewiele osób korzysta z tzw. trzeciego filaru, który podobnie jak drugi, ma charakter kapitałowy – mówiła prof. Sułkowska. Jej zdaniem barierę stanowi bardzo niski poziom świadomości ubezpieczeniowej, zwłaszcza wśród ludzi młodych. Rejestrowany w ostatnich latach wzrost oszczędzania na przyszłe potrzeby występuje głównie w grupie osób w wieku przedemerytalnym.