Reklama

Podatek od nieruchomości: Za brak wyjaśnień nie zawsze sankcja

Nie można ukarać pełnomocnika podatkowego firmy, chociaż uchyla się od wytłumaczenia różnicy w deklaracjach podatkowych od nieruchomości w kolejnych latach.

Publikacja: 10.12.2013 07:20

Wójt, gdy ma wątpliwości, powinien określić podatek od nieruchomości w wysokości deklarowanej za rok ubiegły lub wcześniejszy.

Początek sprawie dało wezwanie przez wójta pełnomocnika spółki akcyjnej do sporządzenia i dostarczenia do urzędu gminy wersji papierowej  wyciągu z ewidencji środków trwałych za lata 2007–2009. Deklaracje na podatek od nieruchomości za lata 2008–2009 były bowiem niezgodne z tą za 2007 r.

Pełnomocnik wyjaśnił, że przekazał już płytę CD zawierającą wyciąg z ewidencji środków trwałych, poinformował także, że jej wydruk ze względów technicznych jest niezwykle trudny, wręcz niemożliwy, ponieważ  w całości stanowiłby kilkadziesiąt tysięcy kartek.

Mimo to wójt wezwał ponownie pełnomocnika do złożenia wyjaśnień, ale tym razem zagroził zastosowaniem kary porządkowej. Doradca podatkowy przesłał wykaz budowli, ale zdaniem wójta był on niewystarczający. Po raz trzeci więc monitował pełnomocnika, ponownie pod rygorem zastosowania kary porządkowej.

Gdy i to okazało się nieskuteczne, wójt nałożył na niego karę porządkową w łącznej wysokości 5,2 tys. zł (po 2,6 tys. zł  w sprawie podatku od nieruchomości za 2008 i 2009 r.). Zdaniem wójta  pełnomocnik, uchylając się od podania rzeczywistych wartości budowli, utrudniał sprawne przeprowadzenie postępowania. Kara została nałożona za to, że pełnomocnik nie wykonał czynności, chociaż został do tego wezwany.

Reklama
Reklama

W tej sytuacji pełnomocnik skierował zażalenie do Samorządowego Kolegium Odwoławczego, w którym tłumaczył, że uczynił zadość wezwaniu organu i przekazał wykaz budowli. Mimo to SKO wzięło stronę wójta, więc doradca podatkowy skierował sprawę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Rzeszowie.

WSA stwierdził przede wszystkim, że kara porządkowa jest sankcją administracyjną służącą dyscyplinowaniu uczestników postępowania. Nie może być stosowana jako forma represji w odpowiedzi na odmowę współpracy podatnika w ustaleniu stanu faktycznego.

Z art. 262 § 1 ordynacji podatkowej wynika, że organ może ukarać stronę, która mimo prawidłowego wezwania organu podatkowego:

> nie stawiła się osobiście bez uzasadnionej przyczyny, mimo że była do tego zobowiązana, lub

> bezzasadnie odmówiła złożenia wyjaśnień, okazania przedmiotu oględzin lub udziału w innej czynności, lub

> bez zezwolenia tego organu opuściła miejsce przeprowadzenia czynności przed jej zakończeniem.

Reklama
Reklama

Jeżeli w trakcie postępowania podatnik nie wykazał, pomimo podejmowania przez organ prowadzący postępowanie stosownych czynności zmierzających do wyjaśnienia, że wartość budowli różni się od tej deklarowanej w roku ubiegłym – zasadne jest określenie podatku od nieruchomości w wysokości deklarowanej za rok ubiegły.

W tym konkretnym przypadku wójt powinien więc uznać za prawidłowe dane z deklaracji za 2007 r. i na tej podstawie określić podstawę opodatkowania za lata 2008 i 2009.

Wójt, gdy ma wątpliwości, powinien określić podatek od nieruchomości w wysokości deklarowanej za rok ubiegły lub wcześniejszy.

Początek sprawie dało wezwanie przez wójta pełnomocnika spółki akcyjnej do sporządzenia i dostarczenia do urzędu gminy wersji papierowej  wyciągu z ewidencji środków trwałych za lata 2007–2009. Deklaracje na podatek od nieruchomości za lata 2008–2009 były bowiem niezgodne z tą za 2007 r.

Pozostało jeszcze 85% artykułu
Reklama
Spadki i darowizny
Czy spadek po rodzicach zawsze dzieli się po równo? Jak dziedziczy rodzeństwo?
Podatki
Podatnicy nabici w ulgę. Fiskus nie chce oddawać podatku mimo orzeczenia TK
Praca, Emerytury i renty
Poszła na jednodniową emeryturę, po powrocie dostała niższą pensję. Sąd: to dyskryminacja
Sądy i trybunały
Prezes Izby Cywilnej odpowiada na żądania ministra Żurka: na wyrok SN czekałoby się 12 lat
Zawody prawnicze
Radczyni prawna skazana. Ma oddać klientom 1,2 mln zł
Reklama
Reklama