Firma Nielsen zbadała dynamikę sprzedaży sektora FMCG (dóbr szybkozbywalnych) w 21 krajach. Aż w 13 państwach w III kwartale była ona niższa niż w tym samym okresie 2007 r. – w Finlandii spadła o 0,1 proc., w Niemczech o 3,3 proc., w Irlandii aż o 4,6 proc. W dziewięciu krajach była wyższa. Na czele zestawienia znalazła się Polska, z dynamiką sięgającą 10,4 proc.
Dane pokazują, że spowolnienie na razie polski handel omija. – Nasze sklepy notują wzrost o 9 – 12 proc. w porównaniu z ub.r. Nie ma co wieszczyć, że początek roku będzie słaby, bo może być to samospełniająca się przepowiednia. Nie rezygnujemy z inwestycji, na przyszły rok planujemy co najmniej dziesięć nowych sklepów – mówi Jerzy Mazgaj, prezes Alma Market.
W ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy rosły wydatki Polaków na większość artykułów spożywczych. Nielsen podaje, że od października 2007 r. do września 2008 r. o ponad 20 proc. zwiększyły się wydatki na ciastka, a o kilkanaście procent na czekoladki, słone przekąski oraz kawę. O 30 proc. wzrósł popyt na whisky, a o kilkanaście procent na wino i wódkę. – Popyt zwiększał się dynamicznie przez dziewięć miesięcy tego roku. Szczególnie szybko rosła sprzedaż wódek premium, mniejszym zainteresowaniem cieszyły się tanie alkohole – mówi Krzysztof Grudziński, prezes firmy V&S Luksusowa, której tegoroczna sprzedaż zwiększy się o prawie jedną czwartą.
Końcówka roku dla branży spirytusowej nie będzie już tak udana. Wyhamowanie popytu zaczęło się w październiku, jeszcze słabiej wódka sprzedaje się w listopadzie. – Nie spodziewamy się, by w przyszłym roku sprzedaż wódki zwiększyła się w porównaniu z 2008 r. – mówi Krzysztof Grudziński.
Kilka dni temu firma doradcza PMR prognozowała, że wartość handlu detalicznego artykułami spożywczymi w tym roku zwiększy się o 6,4 proc., do 217,4 mld zł. Jest to co prawda 1,5 pkt proc. mniej niż w roku ubiegłym, ale i tak na tle większości krajów, zwłaszcza Europy Zachodniej, wypadamy dobrze. Na przyszły rok PMR również prognozuje wysokie tempo wzrostu rynku, które ma sięgnąć 5,8 proc.