Recesja tuż za progiem

Unijny PKB spadł w I kwartale o 4,4 proc., a strefy euro o 4,6 proc. Wzrost odnotowały jedynie gospodarki Cypru i – jak szacuje nasz rząd – Polski

Publikacja: 16.05.2009 02:31

Ujemną dynamikę PKB w I kwartale 2009 r. zanotowała prawie cała Europa. Rząd wierzy, że polska gospo

Ujemną dynamikę PKB w I kwartale 2009 r. zanotowała prawie cała Europa. Rząd wierzy, że polska gospodarka jeszcze rosła.

Foto: Rzeczpospolita

Europejska gospodarka kurczy się w zawrotnym tempie, światowy handel zamiera, a eksporterzy liczą straty. W efekcie nie ma kraju, który nie zanotowałby ujemnej dynamiki PKB w I kwartale. Tylko polski rząd jest ciągle optymistyczny i szacuje wzrost gospodarki w tym okresie na 1 – 1,3 proc.

– Ta prognoza jest jednak obarczona ryzykiem, ponieważ dawno nie mieliśmy tak silnych zmian, chociażby w miesięcznych wynikach produkcji – wyjaśnia Ludwik Kotecki, wiceminister finansów. Polscy ekonomiści uważają, że I kw. może jeszcze nie być najgorszy – ich szacunki mówią o 0,7-proc. wzroście – jednak możemy spodziewać się recesji w kolejnych kwartałach, ponieważ sytuacja w Europie z reguły przekłada się na nasz rynek z opóźnieniem.

A tam niestety nie jest różowo. Jak w piątek podał Eurostat, gospodarki 16 krajów strefy euro zmniejszyły się w I kw. w sumie o 4,6 proc. w porównaniu z tym samym okresem sprzed roku. W ujęciu kwartalnym spadek wyniósł 2,5 proc.

Analitycy zaznaczają, że to już czwarty kwartał z rzędu, kiedy strefa euro odnotowuje recesję. Po umiarkowanym spadku o 0,2 proc. w II i III kw. 2008 r. w IV kw. PKB strefy zmniejszył się o 1,6 proc.

Zastój w obrotach handlowych uderzył najmocniej w Niemcy – największą gospodarkę strefy euro. PKB spadł tam o 3,8 proc. z powodu załamania się popytu na niemieckie auta.

Gospodarka całej UE zmniejszyła się o 4,4 proc. Jednak dane te są niepełne, bo nie obejmują wszystkich państw. Jeśli jednak się okaże, że takie wyniki, jakie zanotowały kraje nadbałtyckie, dotyczyć będą też państw, które jeszcze ich nie podały – np. Irlandii, gdzie w IV kw. 2008 r. PKB spadł o 7,4 proc. – recesja się pogłębi.

Na razie największymi ofiarami kryzysu w Europie są Litwa i Słowacja, których gospodarki zmniejszyły się w ujęciu kwartalnym o 11,2 proc. Jeśli jednak spojrzeć na wyniki w porównaniu z I kw. 2008 r., największe spadki odnotowały Łotwa (o 18,6 proc.), Estonia (15,6 proc.) i Litwa (o 10,9 proc.).

Wyraźnie pogarsza się też sytuacja dużych gospodarek – w recesję weszły Francja i W. Brytania, które drugi kwartał z rzędu odnotowały spadki PKB. W naszym najbliższym otoczeniu ujemne wyniki mają wszyscy sąsiedzi. Wspólny wynik dla Węgier, Czech, Rumuni, Słowacji i Bułgarii mówi o skurczeniu się gospodarki o 5 proc. Według czeskiego biura statystycznego CSU -3,4 proc. PKB dla I kw. oznacza najgorszą recesję w Czechach od uzyskania przez nie niepodległości w 1993 r. Poprzednio największy spadek zanotowano w IV kw. 1993 r. (-2,1 proc.). Narodowy Bank Czeski przewiduje, że w całym roku PKB skurczy się o 2,4 proc.

Czwarty kwartał z rzędu kurczy się gospodarka węgierska. W II kw. 2008 r. spadek wyniósł 0,1 proc., w III kw. 0,6 proc., a w IV 1,2 proc. Po pierwszych trzech miesiącach tego roku PKB spadł o 6,4 proc. Prognozy na cały rok mówią o 6 – 7 proc. na minusie.

Największy spadek aktywności od roku 1980 ogłosiły Włochy. Natomiast w Holandii, jak wynika z badań Centralnego Biura Statystycznego, gospodarka odnotowała najgorszy wynik od II wojny światowej.

Charakterystyczne jest to, że prawie w każdym przypadku analitycy spodziewali się lepszego wyniku – na Słowacji np. mówiono o spadku PKB o 2 proc., a okazało się, że wyniósł on aż 5,4 proc. – Trudno jest znaleźć na Słowacji taką gałąź przemysłu, która nie odnotowała spadku. Najbardziej widać spowolnienie eksportu i spadek inwestycji – przyznał Juraj Valachy, ekonomista Tatra Banka AS. Produkcja przemysłowa spadła tam w I kw. o 22,9 proc., głównie za sprawą producentów aut. Stopa bezrobocia zaś wzrosła do najwyższego poziomu od trzech lat – 10,3 proc.

– Spadek polskiego eksportu, który przełożył się na załamanie w inwestycjach i pogorszenie sytuacji na rynku pracy, nie wróży dobrze na przyszłość – mówi Michał Dybuła, główny ekonomista BNP Paribas. – Negatywny wpływ na wynik PKB miał też fakt, że firmy pozbywały się zapasów. W jego ocenie nasza gospodarka mogła zanotować niewielki wzrost rzędu 0,2 proc., ale niewykluczone, że ostatecznie będzie on gorszy. – Nie spodziewam się polepszenia sytuacji w kolejnych kwartałach, tym bardziej że otwarcie procedury nadmiernego deficytu przeciwko Polsce spowoduje zaostrzenie polityki fiskalnej – mówi ekonomista. – Rosnąć będzie też bezrobocie, a zarobki spadać, co spowoduje dalszy spadek konsumpcji.

Europejska gospodarka kurczy się w zawrotnym tempie, światowy handel zamiera, a eksporterzy liczą straty. W efekcie nie ma kraju, który nie zanotowałby ujemnej dynamiki PKB w I kwartale. Tylko polski rząd jest ciągle optymistyczny i szacuje wzrost gospodarki w tym okresie na 1 – 1,3 proc.

– Ta prognoza jest jednak obarczona ryzykiem, ponieważ dawno nie mieliśmy tak silnych zmian, chociażby w miesięcznych wynikach produkcji – wyjaśnia Ludwik Kotecki, wiceminister finansów. Polscy ekonomiści uważają, że I kw. może jeszcze nie być najgorszy – ich szacunki mówią o 0,7-proc. wzroście – jednak możemy spodziewać się recesji w kolejnych kwartałach, ponieważ sytuacja w Europie z reguły przekłada się na nasz rynek z opóźnieniem.

Pozostało 83% artykułu
Finanse
Polacy ciągle bardzo chętnie korzystają z gotówki
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Finanse
Najwięksi truciciele Rosji
Finanse
Finansowanie powiązane z ESG to korzyść dla klientów i banków
Debata TEP i „Rzeczpospolitej”
Czas na odważne decyzje zwiększające wiarygodność fiskalną
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Finanse
Kreml zapożycza się u Rosjan. W jeden dzień sprzedał obligacje za bilion rubli