Z informacji „Rz” wynika, że jeden z największych polskich banków – PKO BP, chce mocniej postawić na faktoring i utworzył w tym celu specjalną spółkę. W biurze prasowym banku dowiedzieliśmy się, że jest ona zarejestrowana, a prace nad jej uruchomieniem są prowadzone. Więcej na ten temat PKO BP chce podać pod koniec wakacji. Z informacji „Rz” wynika, że jej tworzeniem zajmuje się Elżbieta Urbańska, była szefowa Polfactora (spółka zależna BRE Banku).
PKO BP oferuje faktoring w ramach oferty bankowej i osiągane obroty nie są adekwatne do wielkości banku. W I półroczu zrealizował je na poziomie 31 mln zł, wobec prawie 89 mln zł rok wcześniej.
Dla porównania banki, które od niedawna oferują skup wierzytelności, jak Deutsche Bank i HSBC, miały obroty przekraczające 300 mln zł, a np. inny bank BGŻ – 875 mln zł.
Całkiem nowym graczem będzie zaś Bank Ochrony Środowiska. Piotr Lemberg, rzecznik banku, mówi „Rz”, że oferta bankowa faktoring ma wejść najpóźniej do marca 2010 roku.
Na rynek obrotu fakturami co chwilę wchodzą nowi gracze, jak choćby wspomniane wyżej banki czy spółka Coface Poland Factoring, która w krótkim czasie zdobyła znaczącą część rynku. – Wyspecjalizowane firmy faktoringowe współpracują z około 2 tysiącami kontrahentów. Wraz z bankami ta liczba rośnie do 4 – 5 tys. To wciąż bardzo niewiele i jest miejsce na kolejne podmioty. Istnieje potencjał do rozwoju tego rynku – mówi Krzysztof Kuniewicz, szef Bibby Financial Services.