Miasta i gminy odważniej sięgają po projekty PPP

Partnerstwo publiczno-prywatne. Ma pomóc w realizacji inwestycji wobec spadku dochodów

Publikacja: 07.08.2009 03:30

W ramach PPP miasta zamierzają budować np. parkingi czy stadiony

W ramach PPP miasta zamierzają budować np. parkingi czy stadiony

Foto: Fotorzepa, Bartosz Sadowski BS Bartosz Sadowski

W tym roku kasy samorządów uszczuplą się w wyniku spadku dochodów. Spora grupa miast, gmin czy województw chce jednak zrealizować zaplanowane inwestycje. Najczęściej dzięki środkom unijnym lub zwiększając zadłużenie. Jednak coraz więcej planuje realizację inwestycji w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego (PPP). Zwłaszcza że w tej dziedzinie obowiązuje już znowelizowana ustawa.

– Ustawa w obecnym kształcie jest otwarta na różnego rodzaju przedsięwzięcia. Wyeliminowała też wadę poprzedniej polegającą na robieniu analiz na bardzo wstępnym etapie, gdy nie wiadomo było jeszcze, czy jest sens przeprowadzania takiego projektu – mówi prof. Michał Kulesza, współtwórca reformy samorządowej.

Z informacji zebranych przez „Rz” wynika, że spora grupa miast co najmniej wytypowała inwestycje możliwe do realizacji w formule PPP. Inne poważnie to rozważają. – W wielu miejscach prace są zaawansowane. W ramach tych projektów najwięcej będzie realizowanych takich inwestycji jak wodno-kanalizacyjne, gospodarki ściekami czy budowa domów komunalnych i parkingów – mówi Bartosz Korbus z Instytutu PPP.

Wśród wytypowanych inwestycji są też często stadiony, hale widowiskowo-sportowe oraz domy pomocy społecznej.

Warszawa najbardziej zaawansowana jest w realizacji projektu Zakładu Utylizacji Stałych Odpadów Komunalnych oraz wiat przystankowych. W Szczecinie trwają pracę nad Parkiem Wodnym i zagospodarowaniem przyległego terenu (wartość inwestycji między 100 a 500 mln zł). Także Lublin pracuje nad inwestycją w taki park (100 – 120 mln zł). Miasto skierowało listy intencyjne do potencjalnych inwestorów.

Poznań może zaś pochwalić się parkingiem zbudowanym w formule buduj-eksploatuj-przekaż. Doświadczenie z PPP ma też Sopot, który realizuje projekt zagospodarowania centrum. Rozważa też z PKP utworzenie spółki celowej wraz z partnerem prywatnym do rewitalizacji terenów przydworcowych (ok. 200 mln zł).

Zdaniem Bartosza Korbusa dziś przeszkodą w realizacji projektów PPP jest obawa samorządów o możliwe kontrole. Często nie wiedzą też, co jest dla nich bardziej atrakcyjne: PPP czy koncesje na roboty budowlane.

PPP daje samorządom korzystne warunki finansowania inwestycji, bo pieniądze wykłada prywatny inwestor. Miasta czy powiaty częściej jednak wybierają koncesje na roboty budowlane (tzw. małe PPP). Urzędnicy nauczyli się już bowiem procedur zamówień publicznych. Poza tym po upływie terminu umowy kontrahent prywatny oddaje samorządowi wybudowane obiekty.

Przedstawiciele Krakowa wskazują na jeszcze inny problem. W sytuacji drożejących kredytów widać, że potencjalni inwestorzy wstrzymują się ze współpracą w ramach PPP. Mimo wstępnego zainteresowania, nie zgłosił się np. nikt z ofertą na budowę i zarządzanie halą widowiskowo-sportową w tym mieście (wartość ok. 360 mln zł). Kraków ma zaś dobre doświadczenie w zakresie koncesji na roboty budowlane (budowa parkingu podziemnego). Teraz też Włocławek chce w ramach tej ustawy wybudować basen.

W tym roku kasy samorządów uszczuplą się w wyniku spadku dochodów. Spora grupa miast, gmin czy województw chce jednak zrealizować zaplanowane inwestycje. Najczęściej dzięki środkom unijnym lub zwiększając zadłużenie. Jednak coraz więcej planuje realizację inwestycji w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego (PPP). Zwłaszcza że w tej dziedzinie obowiązuje już znowelizowana ustawa.

– Ustawa w obecnym kształcie jest otwarta na różnego rodzaju przedsięwzięcia. Wyeliminowała też wadę poprzedniej polegającą na robieniu analiz na bardzo wstępnym etapie, gdy nie wiadomo było jeszcze, czy jest sens przeprowadzania takiego projektu – mówi prof. Michał Kulesza, współtwórca reformy samorządowej.

Finanse
Warren Buffett przejdzie na emeryturę. Ma go zastąpić Greg Abel
Finanse
Berkshire ze spadkiem zysków, rośnie za to góra gotówki
Finanse
Polacy niespecjalnie zadowoleni ze swojej sytuacji finansowej
Finanse
Norweski fundusz emerytalny z miliardową stratą
Finanse
TFI na zakupach, OFE wyprzedają polskie akcje