Do euro nam daleko

Polska może wejść do strefy euro w latach 2019 - 2021 - ocenia rynek na podstawie stanu przygotowań naszego kraju

Publikacja: 04.01.2011 12:31

Do euro nam daleko

Foto: Bloomberg

Analitycy nadal oczekują jednak, że może się to stać wcześniej - w roku 2015. Ciągle jednak daleko nam do wypełniania warunków przyjęcia unijnej waluty, a wartość deficytu finansów publicznych w porównaniu z końcem 2009 roku, na koniec 2010 roku wzrosła.

Z najnowszego raportu na temat konwergencji nominalnej przygotowanego przez resort finansów wynika, że na koniec grudnia 2010 roku Polska nadal nie wypełniała żadnego kryterium z Maastricht, które decydują o gotowości danego kraju do przyjęcia unijnej waluty, z wyjątkiem kryterium stóp procentowych. Wprawdzie na skutek stopniowego wychodzenia państw Europy Zachodniej z kryzysu, jak również spadku średniego tempa wzrostu inflacji w Polsce w ostatnich 12 miesiącach do 2,7 proc., coraz bliżej nam do wypełnienia kryterium inflacyjnego.

Różnica między inflacją w Polsce a wartością referencyjną zmniejszyła się już do 0,4 pkt. proc. (w porównaniu z 0,6 pkt. proc. jeszcze w listopadzie. Jednak Komisja Europejska uważa, że nie uda nam się spełnić tego kryterium do końca 2012 roku, choć z jej prognoz wynika, że, różnica między wartością dla Polski a wartością referencyjną spadnie do ok. 0,1 pkt. proc. na przełomie 2010 i 2011 roku. Zaraz potem ma wzrosnąć do ok. 0,6-0,7 pkt. proc. Poprzednie, majowe prognozy (wraz z wrześniową aktualizacją) przewidywały wypełnienie tego kryterium w II-III kwartale 2011 roku, wówczas jednak nie była jeszcze przesądzona podwyżka VAT od stycznia tego roku i ewentualne wprowadzenie dwóch kolejnych. Kryterium stabilności cen nie jest wypełnione od października 2008 roku.

Kryterium fiskalne nie jest wypełnione ze względu na nałożoną na Polskę procedurę nadmiernego deficytu. Wynik sektora instytucji rządowych i samorządowych w 2009 roku wyniósł -7,2 proc. PKB. Zgodnie z przyjętą przez Radę Ministrów aktualizacją Programu Konwergencji 2009, przewidującą realizację rekomendacji Rady Ecofin z 7 lipca 2009 r., Polska do 2012 r. powinna ograniczyć nadmierny deficyt sektora finansów publicznych. Tymczasem minister finansów szacuje, że na koniec 2010 roku deficyt wzrósł do 7,9 proc. PKB. Istnienie nadmiernego deficytu zostało stwierdzone w 24 z 27 państw UE.

W przypadku Polski kryterium kursu walutowego nie jest wypełnione ze względu na fakt, że Polska nie uczestniczy w mechanizmie ERM II. Wypełnialiśmy natomiast kryterium stóp procentowych. Średnia długoterminowa stopa procentowa za ostatnie 12 miesięcy wynosiła 5,8 proc. i była o 0,5 pkt. proc. niższa od wartości referencyjnej. Podstawą do obliczenia tej wartości były dane ze Słowacji, Holandii i Litwy.

Z kolei Ludwik Kotecki, wiceminister finansów zapewnił, że intencją Polski jest szybkie wypełnienie kryteriów konwergencji i przyjęcie wspólnej europejskiej waluty tak szybko, jak to będzie możliwe. - Pomimo braku daty docelowej wejścia do strefy euro polski rząd będzie kontynuował wszelkie niezbędne działania, które pozwolą przyjąć euro tak szybko, jak to będzie możliwe - napisał Kotecki w odpowiedzi na interpelację poselską. W jego opinii najwcześniejszą możliwą datą pozostaje rok 2015.

Analitycy nadal oczekują jednak, że może się to stać wcześniej - w roku 2015. Ciągle jednak daleko nam do wypełniania warunków przyjęcia unijnej waluty, a wartość deficytu finansów publicznych w porównaniu z końcem 2009 roku, na koniec 2010 roku wzrosła.

Z najnowszego raportu na temat konwergencji nominalnej przygotowanego przez resort finansów wynika, że na koniec grudnia 2010 roku Polska nadal nie wypełniała żadnego kryterium z Maastricht, które decydują o gotowości danego kraju do przyjęcia unijnej waluty, z wyjątkiem kryterium stóp procentowych. Wprawdzie na skutek stopniowego wychodzenia państw Europy Zachodniej z kryzysu, jak również spadku średniego tempa wzrostu inflacji w Polsce w ostatnich 12 miesiącach do 2,7 proc., coraz bliżej nam do wypełnienia kryterium inflacyjnego.

Finanse
Polacy ciągle bardzo chętnie korzystają z gotówki
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Finanse
Najwięksi truciciele Rosji
Finanse
Finansowanie powiązane z ESG to korzyść dla klientów i banków
Debata TEP i „Rzeczpospolitej”
Czas na odważne decyzje zwiększające wiarygodność fiskalną
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Finanse
Kreml zapożycza się u Rosjan. W jeden dzień sprzedał obligacje za bilion rubli