Ponad 20,6 tys. metrów sześciennych drewna o wartości ponad 3,2 mln zł. skradziono w ubiegłym roku w Lasach Państwowych. Straż leśna odnotowała 7 422 przypadki kradzieży surowca. To jednak tylko przypadki ujawnione i dotyczące nadleśnictw i dyrekcji regionalnych Lasów Państwowych. Problem jest większy bo dotyczy także lasów prywatnych, a w tych kradzież drewna jest prawdziwą plagą.
W przypadku Lasów Państwowych ze względu na coraz wyższą cenę drewna, straty są coraz poważniejsze. Dla porównania w 2007 r. odnotowano 7 587 przypadków kradzieży 19 164,05 m sześc. drewna o wartości 2 567,1 tys. zł. Rok później odnotowano 6 893 przypadki kradzieży drewna, w wyniku tego skradziono 18 495,58 m sześc. drewna o wartości 2 864,2 tys. zł a w 2009 r., odnotowano 7 683 przypadki kradzieży drewna w ilości 22 238,66 m sześc. o wartości 3 098,5 tys. zł. Skutek jest taki, że kradzież drewna w lasach generuje największe straty jakie lasy ponoszą z tytułu szkodnictwa leśnego.
Złodzieje działają też coraz bardziej bezczelnie. Pod koniec ubiegłego roku, strażnicy leśni Nowych Ramuk w biały dzień zatrzymali siedmiu złodziei, którzy udawali drwali. Byli ubrani w odblaskowe kamizelki, mieli pilarki, a drewno ładowali na dwie przyczepy holowane przez rolnicze ciągniki. Wyglądali i zachowywali się, jak robotnicy leśni, pracujący zakładu usług leśnych. Dopiero po wylegitymowaniu okazało się, że nie mają z pracownikami leśnymi nic wspólnego.
W ostatnich latach liczba przypadków kradzieży jednak spada. W 2000 r. w Lasach Państwowych ujawniono ponad 11 tys. przypadków kradzieży drewna o wartości ponad 4,3 mln zł. Złodzieje ukradli wówczas 33,7 tys. metrów sześciennych surowca. W 2005 r. masa ukradzionego drewna przekraczała 25 tys. metrów sześc. a wartość - 4,1 mln zł. Wykryto wówczas ponad 9,4 tys. przypadków kradzieży. Natomiast w 2009 r. ujawniono ponad 7,6 tys. przypadków kradzieży drewna o masie ponad 22,2 metra sześc. oraz wartości przekraczającej 3 mln zł.
Złodzieje najczęściej kradną drewno na opał, ale jak zauważa Anna Malinowska, rzecznik Lasów Państwowych, coraz częściej pojawiają się zorganizowane grupy przestępcze, które kradną surowiec na dużą skalę.