Podobnie jak konkurencja, należące do holdingu ITI Multikino zaobserwowało w 2010 roku spadek liczby sprzedanych biletów. – Żałoba narodowa po katastrofie smoleńskiej oraz wiosenne powodzie w oczywisty sposób wpłynęły na spadek frekwencji na seansach w pierwszej połowie roku – komentuje Paweł Świst, wiceprezes zarządu ds. finansowych i inwestycji Multikina, które właśnie podało wyniki finansowe za 2010 rok.
Jego przychody ze sprzedaży biletów wyniosły 169,2 mln zł, o 1,1 proc. mniej niż w 2009 roku. Frekwencja w kinach sieci Multikino wyniosła prawie 9 mln osób, o 8,1 proc. mniej niż rok wcześniej. Jak podaje Multikino, „z optymizmem ocenia potencjał kolejnego roku". W 2010 roku całkowite przychody kinowej grupy, która jest obok należącego do Agory Centrum Filmowego Helios oraz Cinema City International jedną z trzech największych sieci kinowych w Polsce, wzrosły rok do roku o 0,9 proc., do 292,4 mln zł, zysk operacyjny wzrósł o 38,7 proc., do 32,7 mln zł, a zysk netto – o 29,2 proc., do 12,3 mln zł.
Spadki sprzedaży biletów wcześniej sygnalizowała też konkurencja Multikina. Jak podała Agora, sprzedaż biletów do kin w Polsce w ubiegłym roku wynosiła 37,5 mln, 4,4 proc. mniej niż rok wcześniej. Spółka Cinema City International w ubiegłym roku odnotowała spadek liczby sprzedanych biletów o 2,8 proc. Według niej oprócz katastrofy smoleńskiej powodów takiej sytuacji należy upatrywać także w skutkach premiery trójwymiarowego „Avatara". – Oczekiwane wejście na ekrany filmu »Avatar«, który odniósł wielki sukces na polskim rynku, skłoniło kilku polskich producentów filmowych do przesunięcia terminu wprowadzenia do kin produkcji rodzimych na rok 2011, co także wpłynęło na frekwencję w polskich kinach w 2010 roku" – podała w raporcie finansowym.
Z kolei CF Helios sprzedało w 2010 roku 7,7 mln biletów – o 3 proc. mniej niż rok wcześniej. Wpływy ze sprzedaży biletów kina nadrabiają biletami sprzedawanymi na seanse pokazywane w technologii 3D (bilety na takie pokazy są droższe, a liczba sal wyposażonych w cyfrowe projektory we wszystkich największych sieciach ciągle rośnie).
Multikino jako jedyna z największych sieci kinowych w Polsce nie jest na razie notowane na giełdzie. W 2008 roku giełdowe plany ITI wobec tej spółki pokrzyżował kryzys gospodarczy, a pod koniec ubiegłego roku planowany debiut odwołano. – Gdyby rada nadzorcza zadecydowała teraz o giełdzie, z uwagi na wszystkie procedury debiut najwcześniej byłby możliwy pod koniec maja 2011 r. – mówi Magdalena Lewicka z Multikina.