Reklama

Nowe oszczędzanie to rozsądne wydawanie

Kryzys zmienił podejścia Polaków. Na początku 2008r. oszczędzała mniej niż połowa z nas. W maju 2011 posiadanie oszczędności deklaruje trzech na czterech Polaków

Publikacja: 16.06.2011 22:46

Badania na temat oszczędności Polaków pod hasłem „Oszczędnościowy Barometr" przeprowadził Millward Brown SMG/KRC na zlecenie ING Banku Śląskiego. Wynika z niego, że według Polaków oszczędzanie nie oznacza rezygnacji z przyjemności - aż 81 proc. z respondentów twierdzi, że chodzi nie tyle o to, by pieniądze bez celu gromadzić, ale by je rozważnie wydawać.

Jako przykład „rozważnego wydawania" badani podawali rozwiązania typu podróżowanie przy korzystaniu z ofert „last minute", kupowanie przez Internet przy pomocy porównywarek cen typu Ceneo czy na Allegro. Z portali aukcyjnych korzysta aż 53 proc. badanych, a z porównywarek cen 28 proc. Wiele osób szuka zniżek w Internecie na portalach społecznościowych takich jak Fecebook (13 proc. badanych). Albo poprzez zakupy grupowe takie jak FastDeal czy Citeam (z serwisów tego typu korzysta jednak na razie tylko co 12 Polak).

Kto trzyma pieniądze w skarpecie?

Regularnie, co miesiąc, pieniądze odkłada 18 proc. z nas. Osoby, które w ogóle tego nie robią stanowią zaledwie 8 proc. populacji Polaków. Ci którzy oszczędzają twierdzą, że dzieje się tak dlatego, że są wytrwali. Osoby, które nie posiadają żadnych środków odłożonych na czarną godzinę twierdzą, że dzieje się tak dlatego, że za mało zarabiają. Jaka kwota na koncie jest dla Polaków gwarantem finansowego bezpieczeństwa? Zdaniem respondentów jest to taka suma, która jest minimum trzykrotnością ich przeciętnych, miesięcznych dochodów.

Najpopularniejszą formą gromadzenia pieniędzy jest dziś konto bankowe, lokata bankowa oraz konto oszczędnościowe. Tak oszczędza 65 proc. ankietowanych, a większość z nich mieszka w dużych miastach lub ma wykształcenie wyższe. Nadal jednak co trzeci Polak trzyma pieniądze w przysłowiowej skarpecie, czyli w domu. Wśród tych osób przeważają ludzie starsi, gorzej wykształceni, mieszkańcy wsi. Co czwarty oszczędzający odkłada pieniądze lokując je w nieruchomościach lub w biżuterii. Co dziesiąty posiada książeczkę oszczędnościową, a co drugi zainwestował w fundusze inwestycyjne. Obligacje skarbu państwa okazały się interesujące dla zaledwie 6 proc. respondentów.

Dla dzieci i na czarną godzinę

Większość z osób oszczędzających twierdzi, że robi to, bo lubi rozważnie wydawać pieniądze, a oszczędzanie jako sposób na życie zostało wyniesione z domu (kolejno 85 i 76 proc. respondentów). 67 proc. gromadzi pieniądze na tzw. czarną godzinę, a 64 proc. chce w ten sposób zabezpieczyć przyszłość swoim dzieciom. Niemal połowa oszczędza na podróże, 40 proc. na emeryturę, a co trzeci Polak odkłada gotówkę na mieszkanie lub samochód.

Reklama
Reklama

Ciekawe, że trzy czwarte z nas uważa, że robienie nadmiernych zakupów to taki sam nałóg jak palenie papierosów. Istnieje też wśród Polaków przekonanie, że Polacy to naród żyjący na kredyt (odpowiedziało tak 81 proc. ankietowanych), najbardziej oszczędni są Poznaniacy (35 proc.), a najbardziej rozrzutni Warszawiacy (73 proc.).

Prawie połowa z tych (46 proc.), którzy czytają gazety zrezygnowałaby z ich papierowych wydań na rzecz elektronicznych, jeśli te drugie okazałyby się tańsze. To też byłaby według nich dobra forma oszczędzania.

Badania na temat oszczędności Polaków pod hasłem „Oszczędnościowy Barometr" przeprowadził Millward Brown SMG/KRC na zlecenie ING Banku Śląskiego. Wynika z niego, że według Polaków oszczędzanie nie oznacza rezygnacji z przyjemności - aż 81 proc. z respondentów twierdzi, że chodzi nie tyle o to, by pieniądze bez celu gromadzić, ale by je rozważnie wydawać.

Jako przykład „rozważnego wydawania" badani podawali rozwiązania typu podróżowanie przy korzystaniu z ofert „last minute", kupowanie przez Internet przy pomocy porównywarek cen typu Ceneo czy na Allegro. Z portali aukcyjnych korzysta aż 53 proc. badanych, a z porównywarek cen 28 proc. Wiele osób szuka zniżek w Internecie na portalach społecznościowych takich jak Fecebook (13 proc. badanych). Albo poprzez zakupy grupowe takie jak FastDeal czy Citeam (z serwisów tego typu korzysta jednak na razie tylko co 12 Polak).

Reklama
Finanse
Donald Trump twierdzi, że nie planuje zwolnić szefa Fed, Jerome’a Powella
Finanse
Srebro najdroższe od 14 lat. Powodów jest kilka
Finanse
Kulawa moralność finansowa Polaków. Ponad 2/5 z nas akceptuje oszustwa
Finanse
Trump przypuścił nowy atak na Powella. Prezydent znalazł sposób na pozbycie się szefa Fed?
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Finanse
Listy zastawne: klucz do tańszych kredytów mieszkaniowych?
Reklama
Reklama