Jak zapewnia Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, na półce znajdują się przygotowane projekty drogowe, z których uruchomieniem czeka rząd na uzyskanie dodatkowego finansowania. Wiele przetargów zostało już po ogłoszeniu wstrzymanych – również z uwagi na brak pieniędzy.
Rządowy plan budowy dróg został okrojony ze 121 mld zł do ok. 86 mld zł. Jeśli znajdą się oszczędności, wtedy część z zamrożonych projektów ruszy. Natomiast w budżecie państwa znalazły się pieniądze na przygotowanie inwestycji, które mają powstawać już za pieniądze z unijnego budżetu na lata 2014 – 2020.
Tegoroczne plany
Wydatki na przygotowanie inwestycji, czyli m.in. zebranie dokumentacji niezbędnej do wystąpienia o decyzję środowiskową czy przeprowadzenie prac archeologicznych, mają w tym roku wynieść 650 mln zł. – To nie jest mało, biorąc pod uwagę, że finansowanie takich inwestycji z reguły rozłożone jest na dwa lata – mówi Zbigniew Kotlarek, prezes Polskiego Kongresu Drogowego.
W styczniu rząd ogłosił przetarg na zaprojektowanie 40-km odcinka drogi ekspresowej nr 7 z Koszwał do Kazimierzowa pod Elblągiem. Ma on połączyć budowaną już Południową Obwodnicę Gdańska z istniejącym odcinkiem trasy S7 – obwodnicą Elbląga. Projekt ma powstać w ciągu 20 miesięcy od rozstrzygnięcia przetargu.
– W I kwartale tego roku ogłosimy przetarg na dokumentację projektową kolejnego, liczącego 72 km odcinka S7 Napierki-Płońsk. W tym roku planujemy również m.in. ogłosić postępowania na przygotowanie budowy trasy S8 na odcinku Powązkowska – Modlińska, ekspresowej „siódemki" z Warszawy do Grójca i z Warszawy do Czosnowa. W planach jest też przygotowanie dokumentów niezbędnych do rozpoczęcia budowy kilku obwodnic, m.in. Gryfina, Ostrowca czy Stalowej Woli – mówi Urszula Nelken, rzecznik Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.