W oczekiwaniu na rozpoczęcie funkcjonowania stałego mechanizmu pomocowego w strefie euro – Europejskiego Mechanizmu Stabilności (ESM), warto przeanalizować najważniejsze elementy jego konstrukcji oraz zastanowić się, czy może być on adekwatnym narzędziem do przezwyciężenia obecnego kryzysu w eurolandzie.
Pierwotna konstrukcja Unii Gospodarczej i Walutowej (UGW) zawierała m.in. lukę w postaci braku wbudowanych narzędzi pomocowych dla państw strefy euro. W związku z koniecznością przeciwdziałania rosnącej niestabilności w eurolandzie próżnię tę zaczęto prowizorycznie wypełniać wiosną 2010 r., tworząc najpierw instrument dwustronnych pożyczek dla Grecji (miał liczyć 80 mld euro), a następnie przyjmując tymczasowe rozwiązania stabilizacyjne – EFSM (liczący do 60 mld euro) i EFSF (440 mld euro). Jesienią 2010 r. na forum Rady Europejskiej osiągnięto polityczne porozumienie co do stworzenia permanentnego mechanizmu (przejmującego zadania EFSM i EFSF) mającego chronić stabilność strefy euro – ESM oraz dokonania w tym kontekście zmiany art. 136 traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej (TFUE).
ESM (Mechanizm) – mimo że ma mieć odniesienie w unijnym traktacie – zostanie ustanowiony na mocy porozumienia międzyrządowego zawartego pomiędzy państwami strefy euro (jego ostateczną wersję podpisano w lutym br.). Mechanizm zacznie działać od momentu, gdy to porozumienie wejdzie w życie, co nastąpi po ratyfikacji przez państwa, których udział w kapitale subskrybowanym ESM wynosi łącznie co najmniej 90 proc. W związku z niezakończonym procesem ratyfikacji tej umowy w Niemczech (orzeczenie Federalnego Trybunału Konstytucyjnego w Karlsruhe, w kontekście zgodności umowy o ESM z niemiecką ustawą zasadniczą, ma zostać wydane 12 września) uruchomienie ESM opóźniło się względem zakładanego wcześniej terminu (lipiec 2012 r.).
Przez nowy mechanizm będzie można bezpośrednio dokapitalizować sektor bankowy
Konstrukcja i zasady działania
W przeciwieństwie do EFSF, który jest spółką funkcjonującą na podstawie prawa luksemburskiego (jej właścicielami są państwa strefy) i EFSM (mechanizm unijny), ESM ma być organizacją międzyrządową (z siedzibą w Luksemburgu) – będzie tym samym ulokowany poza ramami instytucjonalnymi UE. Jego najważniejszym organem, decydującym m.in. o przyznaniu pomocy, będzie Rada Zarządzająca (RZ) składająca się z ministrów finansów państw strefy euro i kierowana przez przewodniczącego eurogrupy (status obserwatorów mają mieć komisarz ds. gospodarczych i walutowych oraz prezes EBC). Za bieżące zarządzanie Mechanizmem będzie odpowiedzialny dyrektor zarządzający (stojący równocześnie na czele Rady Dyrektorów ESM), którym zostanie dotychczasowy dyrektor generalny EFSF, Klaus Regling.