Lasy Państwowe – oddadzą więcej do budżetu

La­sy Pań­stwo­we za­pła­cą po­da­tek od ca­ło­ści do­cho­dów już w 2014 roku.

Aktualizacja: 12.11.2012 06:22 Publikacja: 11.11.2012 23:54

Lasy Państwowe – oddadzą więcej do budżetu

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

Zgodnie z obowiązującymi dziś przepisami ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych do przychodów z gospodarki leśnej, np. ze sprzedaży drewna, nie stosuje się przepisów o CIT. Zmienić to ma nowelizacja ustawy o lasach, do której założenia przedstawiło Ministerstwo Środowiska.

Jeśli zapisy zostaną przyjęte, to kasa państwa otrzyma poważny zastrzyk. Trzeba zaznaczyć, że w ub.r. udział przychodów ze sprzedaży surowca drzewnego stanowił 88,5 proc. w całości obrotów LP.

Wpływy państwa wzrosną

Jak wynika z założeń do projektu, od 2014 r. wpływy do budżetu z tytułu płaconego przez Lasy CIT wyniosą 130 mln zł i będą się stopniowo zwiększać – do 135 mln zł w 2015 r., by w 2016 r. sięgnąć 140 mln zł. To ponadczterokrotnie więcej niż zapłaciły LP w ubiegłym roku. Wtedy podatek CIT wyniósł 32,5 mln zł.

Wkrótce projekt mają zaopiniować ministerstwa – w tym wypadku Ministerstwo Środowiska i Finansów – oraz organizacje społeczne. Na przełomie listopada i grudnia dokument zostanie przekazany do komitetu Rady Ministrów, a od 3 marca – jak sugeruje rozporządzenie PE i Rady UE – nowe przepisy powinny wejść w życie.

Istotnie zmienić się mają też uregulowania pracownicze. – Po wprowadzeniu zmian ograniczona zostanie liczba zatrudnionych przez powołanie. Taką formą zatrudnienia objęty będzie tylko dyrektor generalny LP i jego zastępcy oraz 17 dyrektorów regionalnych i ich zastępcy – zaznacza Anna Malinowska, rzeczniczka Lasów.

Lepiej dla leśników

Dziś, oprócz tych osób, powołuje się też 430 nadleśniczych i ok. 6 tys. leśniczych. Przyszłe rozwiązanie jest korzystniejsze dla pracowników służby leśnej. Pracownik z powołania może być odwołany w każdej chwili, nawet bez podania przyczyn, co zdarzało się często zwłaszcza w przypadku zmian kierownictwa przedsiębiorstwa.

Dr inż. Paweł Strzeliński z Katedry Urządzania Lasu Uniwersytetu Przyrodniczego  w Poznaniu pozytywnie ocenia większość zapisów projektu nowelizacji, m.in. ten pozwalający na ustabilizowanie polityki kadrowej w LP i ujednolicenie zapisów w zakresie handlu drewnem. – Podobają mi się też propozycje regulacji zmniejszające biurokrację i przyspieszające obieg dokumentów przy zatwierdzaniu dziesięcioletnich planów zagospodarowania czy też akceptowania planów urządzania lasów w przypadku braku takich dokumentów. W ich przypadku przekazano kompetencje w dół z rąk ministra środowiska na rzecz dyrektora generalnego w przypadku dziesięcioletnich planów i dyrektorów regionalnych w przypadku planów urządzania lasów – argumentuje Strzeliński.

Jego niepokój budzi zaś punkt związany z wykorzystaniem środków funduszu leśnego przez parki narodowe i stowarzyszenia prywatnych właścicieli lasów. – O ile widzę konieczność dofinansowania parków, które są w nie najlepszej kondycji, o tyle nie rozumiem intencji ustawodawcy w zakresie przekazywania pieniędzy dla prywatnych właścicieli – podkreśla Strzeliński. Obawia się też, że państwo, łatając dziurę budżetową, może doprowadzić do zachwiania finansami LP, które dziś są w znakomitej kondycji. Finansują się same w odróżnieniu od dotowanych z budżetu swoich odpowiedników w innych krajach UE.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki a.wieczerzak@rp.pl

Prognozy „Parkietu”.
Jak oszczędzać i inwestować w czasach spadających stóp procentowych?
Finanse
Czego może nas nauczyć Warren Buffett?
Finanse
Warren Buffett przejdzie na emeryturę. Ma go zastąpić Greg Abel
Finanse
Berkshire ze spadkiem zysków, rośnie za to góra gotówki
Finanse
Polacy niespecjalnie zadowoleni ze swojej sytuacji finansowej