Przez najbliższe cztery lata wartość sprzedaży detalicznej napojów bezalkoholowych będzie w Polsce rosła, ale tylko średnio o nieco ponad 1 proc. rocznie – wynika z najnowszej prognozy firmy badawczej Euromonitor International. Według jej wyliczeń w 2016 r. Polacy wydadzą na nie w sklepach niemal 15 mld złotych. Nieco szybciej, bo średnio o 3 proc. rocznie, będzie szła w górę wielkość sprzedaży napojów. Za cztery lata kupimy ich prawie 7,2 mld litrów.
Woda liderem zwyżek
Kryzys sprawia, że przeciętny konsument staje się coraz bardziej ostrożny w wydawaniu pieniędzy. Stąd rosnący udział tanich marek własnych w rynku spożywczym, w tym także w branży napojowej. W przypadku wody przypada na nie już ponad jedna trzecia rynku. Hossy nie należy spodziewać się na rynku soków. Według Euromonitora jego wartość będzie kurczyć się w najbliższym czasie o ok. 2 proc. rocznie, a za cztery lata wyniesie niespełna 1,7 mld zł.
Według firmy Nielsen od grudnia 2011 r. do listopada 2012 r. wielkość sprzedaży soków, nektarów i napojów owocowych zmalała o ponad 3 proc. Wartość rynku poszła w tym czasie w górę o ponad 8 proc.
Ta różnica to m.in. efekt dużej aktywności marketingowej czołowych graczy, w tym lidera rynku grupy Maspex.
– W 2012 roku osiągnęliśmy rekordowe wyniki sprzedaży w segmencie soków, nektarów i napojów z markami Tymbark, Kubuś, Caprio i Life, co przełożyło się na znaczący wzrost naszych udziałów – mówi Dorota Liszka, rzecznik prasowy Maspeksu. – Nie licząc marek własnych, wyniosły one w ujęciu ilościowym przekroczyły 50 proc. - dodaje.