Millennium dobre dla PKO BP

Przejęcie banku kontrolowanego przez Portugalczyków miałoby uzasadnienie biznesowe – oceniają analitycy.

Publikacja: 22.02.2013 01:51

Wczoraj w trakcie sesji akcje portugalskiego BCP zyskiwały nawet blisko 4 procent - podczas gdy inne spółki notowane na lizbońskiej giełdzie traciły. To reakcja na informacje, że PKO BP jest zainteresowany przejęciem banku Millennium

Taką deklarację złożył w wywiadzie dla „Rz" prezes PKO BP Zbigniew Jagiełło. Szef największego polskiego banku powiedział, że biznesowe uzasadnienie ma przejęcie banku silnie obecnego w aglomeracjach miejskich, na głównych ulicach miast i z rozwiniętym segmentem klientów zamożnych, a te wymogi spełnia Millennium. Portugalski BCP ma 65,5 proc. akcji tego banku, który według obecniej wyceny giełdowej jest wart 5,9 mld zł.

Millennium to ósmy bank na rynku pod względem sumy bilansowej, który ma atrakcyjną, piątą co do wielkości sieć placówek: blisko  450 dobrze zlokalizowanych oddziałów własnych, w tym na głównych ulicach dużych miast.

Zdaniem analityków taka fuzja miałaby biznesowe uzasadnienie.  - Gdyby PKO BP udało się przejąć Millennium, powstałby prawdziwy hegemon na rynku detalicznym, z udziałami sięgającymi 20 proc. – ocenia Tomasz Bursa, analityk Ipopema Securities. Dodaje, że połączenie tych dwóch instytucji dałoby  spore synergie kosztowe wynikające z niższych wydatków na marketing i tańszego pozyskiwania depozytów, za które obecnie Millennium płaci dużo więcej  niż PKO BP i to zarówno na rynku detalicznym jak i międzybankowym.

–  PKO BP  jest także w stanie  zamienić rynkowe finansowanie portfela walutowego na dużo tańsze długoterminowe finansowanie obligacjami.  Obniżka kosztów finansowania portfela walutowego tylko o 10 pkt bazowych (0,1 pkt proc.) daje oszczędność rzędu  kilkunastu milionów złotych – tłumaczy Bursa.

PKO BP uplasował już na rynkach międzynarodowych obligacje o wartości odpowiadającej 10 mld zł. Z kolei Millennium ma duży udział kredytów walutowych (46 proc. portfela). Wartość samych pożyczek hipotecznych na koniec ub. roku sięgnęła 27,2 mld zł, z czego 19 mld zł stanowiły kredyty walutowe.

Portugalski BCP miał w ubiegłym roku rekordową stratę w wysokości 1,2 mld euro, a dodatkowo  będzie musiał spłacić pomoc jaką dostał od rządu. Gdy w ubiegłym miesiącu napisaliśmy, że trwa sondowanie rynku pod kątem ewentualnej sprzedaży polskiego Millennium, przedstawiciele BCP poinformowali, że plany pozyskania kapitału nie przewidują jego sprzedaży.

Jednak analitycy uważają, że możliwe są różne scenariusze. -  Choć  portugalski właściciel Millennium jeszcze niedawno deklarował, że nie zamierza sprzedawać polskiego banku, to w połowie lutego pojawiła się informacja, że Komisja Europejska chce aby BCP zmniejszył zatrudnienie i sprzedał swoje zagraniczne aktywa. To powoduje, że polski Millennium może być traktowany jako potencjalny cel przejęcia – tłumaczy Michał Konarski, analityk Wood&Company. Niedawno BCP podał, że zamierza do 2017 r. zwalniać co roku w swoich bankach od 200 do 250 pracowników. Ma to pozwolić na uzyskanie co roku oszczędności na poziomie 100 mln euro. Redukcje załogi ominą jednak Polskę.

- Podstawowe pytanie jest jednak takie,  czy jeśli ostatecznie BCP zdecydowałby się na sprzedaż polskiego banku, to czy PKO BP zaoferowałby wystarczająco atrakcyjną cenę - dodaje Konarski. Przypomina, że przy okazji sprzedaży BZ WBK przez Irlandzki AIB, PKO BP pokazał, że nie jest skłonny do przepłacania. Dlatego nie wydaje się, żeby był gotów płacić wysoką premię, nawet jeśli przejęcie Millennium wpisuje się w jego strategię – tłumaczy Konarski.

Zbigniew Jagiełlo mówił w wywiadzie dla „Rz", że obecnie  wycena podmiotów, które mogą być celem akwizycji, nie powinna być tak wysoka jak wcześniej, bo aktywa kupuje się biorąc pod uwagę ich potencjał w przyszłości, a nie historyczne wyniki. Obecnie relacja ceny do wartości księgowej banku Millennium wynosi 1,3. Wczoraj kurs akcji Millennium wzrósł o 1,45 proc.  i na koniec dnia kosztowały one 4,89 zł.

Wczoraj w trakcie sesji akcje portugalskiego BCP zyskiwały nawet blisko 4 procent - podczas gdy inne spółki notowane na lizbońskiej giełdzie traciły. To reakcja na informacje, że PKO BP jest zainteresowany przejęciem banku Millennium

Taką deklarację złożył w wywiadzie dla „Rz" prezes PKO BP Zbigniew Jagiełło. Szef największego polskiego banku powiedział, że biznesowe uzasadnienie ma przejęcie banku silnie obecnego w aglomeracjach miejskich, na głównych ulicach miast i z rozwiniętym segmentem klientów zamożnych, a te wymogi spełnia Millennium. Portugalski BCP ma 65,5 proc. akcji tego banku, który według obecniej wyceny giełdowej jest wart 5,9 mld zł.

Pozostało 83% artykułu
Finanse
Najwięksi truciciele Rosji
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Finanse
Finansowanie powiązane z ESG to korzyść dla klientów i banków
Debata TEP i „Rzeczpospolitej”
Czas na odważne decyzje zwiększające wiarygodność fiskalną
Finanse
Kreml zapożycza się u Rosjan. W jeden dzień sprzedał obligacje za bilion rubli
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Finanse
Świat więcej ryzykuje i zadłuża się. Rosną koszty obsługi długu