Reklama

Polacy przestali budować drogi

Polskie firmy przestają startować w przetargach na budowę dróg. Mają problemy ze zdobyciem kapitału.

Publikacja: 26.04.2013 02:15

Polacy przestali budować drogi

Foto: Fotorzepa, Mac Maciej Kaczanowski

Największe przedsiębiorstwa zajmujące się budową autostrad i dróg ekspresowych po prostu zniknęły z rynku. PBG ogłosiła upadłość, Polimex-Mostostal walczy o przetrwanie. Mniejsi gracze, którzy starają się zaistnieć jako główni wykonawcy, mają problemy z uzyskaniem środków na realizacje inwestycji.

Coraz więcej ofert w rządowych przetargach składają firmy nowe na naszym rynku, głównie z Czech.

W  sześciu największych ostatnio przetargach na 43 złożone oferty zaledwie trzy należały do firm z kapitałem polskim. Były to m.in. Mosty Łódź czy PRD Lubartów, która brała udział w przetargu na budowę rzeszowskiego odcinka autostrady A4 i dokończenie budowy drogi S19 z Rzeszowa do Śliwicznej.

– Większość polskich firm odpada już na etapie prekwalifikacji, zanim zostaną dopuszczone do złożenia ofert cenowych. I to mimo że mają doświadczenie, maszyny i pracowników – mówi Eugeniusz Urban, prezes Przedsiębiorstwa Robót Drogowych Lubartów. Jak wyjaśnia, to konsekwencja m.in. sumowania doświadczeń, bo firmy, które legitymują się dokonaniami spółek matek, mają go oczywiście więcej. – Przykładem jest chociażby Covec, który na  papierze miał doświadczenie i kadrę, ale w Polsce rozpoczął od szukania podwykonawców – dodaje Urban.

Część firm, które nie mają za sobą międzynarodowych korporacji, ma problemy z uzyskaniem gwarancji bankowych i kredytów na realizację inwestycji. – Po ostatnich upadłościach w branży banki zraziły się do finansowania inwestycji infrastrukturalnych. Firmy sygnalizują, że mają ogromne trudności z uzyskaniem gwarancji lub kredytów – mówi Marek Michałowski, prezes Polskiego Związku Pracodawców Budownictwa.

Reklama
Reklama

– Firmy budowlane mają kłopoty z płynnością, tworzą się zatory płatnicze. Dlatego otrzymanie kredytu czy gwarancji bankowej jest dziś dużo trudniejsze. Banki wymagają mocnych zabezpieczeń – przyznaje Piotr Jabłoński, dyrektor Departamentu Bankowości Korporacyjnej Raiffeisen Pol- bank. Piotr Kledzik, prezes Bilfinger Infrastructure, twierdzi, że problem z finansowaniem dotyczy wszystkich obecnych na polskim rynku.

Finanse
Technologie odpowiedzią na cyberzagrożenia
Finanse
Otwarta droga pomocy Ukrainie. Aktywa Rosji zamrożone bezterminowo
Finanse
Walka o zamrożone aktywa. Bank Rosji grozi Unii Europejskiej
Finanse
Zamrożone aktywa, ale roszczenia gorące. Tak Kreml chce zastraszyć Europę
Finanse
Osiem tysięcy wierzycieli Cinkciarza. Syndyk prześledzi księgi rachunkowe spółki
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama