BZ WBK ma ambicje zaatakować Pekao

Bank chce pozyskiwać pół miliona nowych klientów rocznie i za kilka lat zaatakować pozycję wicelidera rynku.

Publikacja: 01.10.2013 01:08

Mateusz Morawiecki, prezes BZ WBK

Mateusz Morawiecki, prezes BZ WBK

Foto: Fotorzepa, Tomasz Jodłowski TJ Tomasz Jodłowski

Zakończył się rebranding placówek dawnego Kredyt Banku i wszystkie działają już pod logo BZ WBK. – Mogę powiedzieć, że 99 proc. procesu łączenia mamy już za sobą. Fuzja z Kredyt Bankiem stworzyła trzeci bank na rynku z jeszcze większymi aspiracjami – mówi Mateusz Morawiecki, prezes BZ WBK.

Dziś bank dysponuje siecią 1 tys. placówek, uwzględniając franczyzowe. Chce rosnąć dużo szybciej niż konkurenci. – Mamy teraz dużo większą siłę sprzedażową. Chcemy rocznie pozyskiwać 400–450 tys., a może nawet 0,5 mln nowych klientów indywidualnych oraz 30 tys. małych i średnich przedsiębiorstw – zapowiada Mateusz Morawiecki. I podkreśla, że na rynku bankowym kierunek jest jeden – konsolidacja i tworzenie silnych i dużych instytucji.  Obecnie BZ WBK ma blisko 4 mln klientów.

We wrześniu do połączonej sieci banku została wprowadzona jednolita oferta produktowa. Umocnieniu marki towarzyszy kampania reklamowa, której twarzą jest znany  amerykański aktor Kevin Spacey. –  Jestem pewien, że to będzie najmocniejsze wejście marketingowe – podkreśla szef BZ WBK.

Do końca marca przyszłego roku do kontrolowanego przez hiszpańską grupę Santander  BZ WBK zostanie włączony Santander Consumer Bank, który będzie spółką zależną (takie jest zobowiązanie wobec Komisji Nadzoru Finansowego). Santander Consumer Bank specjalizuje się w kredytach gotówkowych, samochodowych i ratalnych i jest jednym z najbardziej rentownych banków w Polsce. W pierwszym półroczu  miał 239 mln zł zysku netto,  ponad 20-proc. zwrot z kapitału i 4-proc. zwrot z aktywów. To, czy w grupie BZ WBK będzie działał pod osobną licencją bankową, będzie jeszcze przedmiotem ustaleń z KNF.

BZ WBK szacuje, że po tej integracji jego aktywa sięgną 120 mld zł. – W perspektywie kilku lat mamy możliwość dogonienia Pekao, w oparciu o wzrost organiczny – zapowiada prezes BZ WBK. Obecnie drugi pod względem wielkości na polskim rynku Pekao ma 150 mld aktywów.

– To oznacza, że w najbliższych latach aktywa  BZ WBK musiałyby rosnąć w tempie o 8 pkt proc. wyższym niż Pekao, czyli o 11–12 proc. rocznie. Sądzę, że BZ WBK jest do tego zdolny – ocenia Tomasz Bursa z OPTI Capital.

BZ WBK dynamicznie powiększając skalę działania chce osiągać wysoką efektywność finansową. – Będziemy chcieli, by zwrot z kapitału dążył w kierunku wysokich kilkunastu procent, a w 2016 r. chcemy przekroczyć poziom 20 proc. – zapowiedział Morawiecki. Dodał, że porównywalne wyniki po trzech kwartałach będą lepsze niż przed rokiem, nie uwzględniając jednorazowych kosztów fuzji. W pierwszym półroczu BZ WBK miał 793 mln zł zysku, a wyłączając koszty integracji 923 mln zł.

Prezes podtrzymał zapowiedzi, że nie przewiduje nadzwyczajnych zwolnień pracowników związanych z fuzją. Bank dotychczas prowadził politykę niewypełniania wakatów powstałych w  efekcie naturalnych odejść, w wyniku czego zatrudnienie zmniejsza się o  5–6 proc. rocznie. – To dotyczy pracowników obu central i taką politykę chcemy utrzymać. W oddziałach już zakończyliśmy ten proces i teraz w miarę potrzeb wypełniamy wakaty – tłumaczy  Morawiecki.

Prezes poinformował też, że  możliwe jest, że w dłuższej perspektywie bank może działać pod marką hiszpańskiego inwestora. –  Nie wykluczamy pełnego rebrandingu, nawet widzimy jego sens, ale musi to uwzględniać rozpoznawalność marki Santander.  Takie badania robimy co kwartał – tłumaczy.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki

m.sajewicz@rp.pl

Zakończył się rebranding placówek dawnego Kredyt Banku i wszystkie działają już pod logo BZ WBK. – Mogę powiedzieć, że 99 proc. procesu łączenia mamy już za sobą. Fuzja z Kredyt Bankiem stworzyła trzeci bank na rynku z jeszcze większymi aspiracjami – mówi Mateusz Morawiecki, prezes BZ WBK.

Dziś bank dysponuje siecią 1 tys. placówek, uwzględniając franczyzowe. Chce rosnąć dużo szybciej niż konkurenci. – Mamy teraz dużo większą siłę sprzedażową. Chcemy rocznie pozyskiwać 400–450 tys., a może nawet 0,5 mln nowych klientów indywidualnych oraz 30 tys. małych i średnich przedsiębiorstw – zapowiada Mateusz Morawiecki. I podkreśla, że na rynku bankowym kierunek jest jeden – konsolidacja i tworzenie silnych i dużych instytucji.  Obecnie BZ WBK ma blisko 4 mln klientów.

Finanse
Polacy ciągle bardzo chętnie korzystają z gotówki
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Finanse
Najwięksi truciciele Rosji
Finanse
Finansowanie powiązane z ESG to korzyść dla klientów i banków
Debata TEP i „Rzeczpospolitej”
Czas na odważne decyzje zwiększające wiarygodność fiskalną
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Finanse
Kreml zapożycza się u Rosjan. W jeden dzień sprzedał obligacje za bilion rubli