Reklama
Rozwiń

Sankcje po szwajcarsku

Helweci zamykają największym bankom Rosji dostęp do kredytów, zakazują też eksportu technologii oraz urządzeń wydobywczych i wojskowych do federacji.

Publikacja: 29.08.2014 14:22

Neutralny kraj dołączył do zachodnich sankcji wobec Rosji, aby nie stać się kanałem ich obejścia.

Neutralny kraj dołączył do zachodnich sankcji wobec Rosji, aby nie stać się kanałem ich obejścia.

Foto: Bloomberg

Neutralny kraj dołączył do zachodnich sankcji wobec Rosji, aby nie stać się kanałem ich obejścia.

Komunikat szwajcarskiego rządu wymienia pięć rosyjskich banków, które objęte zostały ograniczeniami. Są to: Sbierbank, VTB i należący do niego Bank Moskwy, Rosselchozbank i Gazprombank. Wszystkie są spółkami z większościowym udziałem Skarbu Państwa.

Instytucje te nie mogą pożyczać pieniędzy na rynku międzybankowym Szwajcarii. A przy zamiarze emisji papierów dłużnych będą musiały za każdym razem występować o zgodę. Dostaną ją tylko, jeżeli wielkość emisji  będzie niższa aniżeli średnie pożyczki z ostatnich trzech lat.

Szwajcaria wprowadziła też ograniczenia w stosunku do 11 nowych osób fizycznych i prawnych. Nie mogą one pożyczać, kredytować ani zakładać firm czy oddziałów na terenie Szwajcarii.Na liście jest otoczenie prezydenta Rosji – bliscy mu miliarderzy, m.in. Jurij Kowalczuk (Bank Rossija) i Arkadij Rotenberg.

Łącznie na czarnej liście jest teraz 87 osób i 20 firm. Nie mogą one transferować do Szwajcarii swoich aktywów spoza Unii. Ponieważ Szwajcaria należy do strefy Schengen, to nie mogą też ani wjechać, ani tranzytem przejeżdżać przez ten kraj.

Reklama
Reklama

Szwajcaria wprowadziła też zakaz eksportu do Rosji towarów i technologii zbrojeniowych. Dotyczy on też eksportu i importu „niektórych kluczowych towarów wykorzystywanych do wydobycia ropy i gazu (m.in. odwierty głębokie pod dnem morza, w rejonach arktycznych, złoża łupkowe na terenie Rosji – red.), a także wprowadzone zostały ograniczenia w inwestowaniu na Krymie i w Sewastopolu".

Szwajcarskie firmy, które działają w tych branżach, muszą powiadamiać władze o transakcjach z rosyjskimi partnerami.

Szwajcarskie ograniczenia boleśnie uderzą w rosyjskich prominentów biznesowych, którzy mają w tym kraju liczne nieruchomości, konta i zarejestrowane firmy. Oligarcha Giennadij Timczenko, który znalazł się na czarnej liście Zachodu jako jeden z pierwszych, sprzedał swoją szwajcarską firmę Gunvor (handluje rosyjską ropą), przeniósł się też z rezydencji pod Genewą do Moskwy, a do rosyjskich banków trafić miały jego miliardy. Mówił o tym na początku sierpnia w obszernym wywiadzie dla państwowej agencji ITAR-TASS.

Neutralny kraj dołączył do zachodnich sankcji wobec Rosji, aby nie stać się kanałem ich obejścia.

Komunikat szwajcarskiego rządu wymienia pięć rosyjskich banków, które objęte zostały ograniczeniami. Są to: Sbierbank, VTB i należący do niego Bank Moskwy, Rosselchozbank i Gazprombank. Wszystkie są spółkami z większościowym udziałem Skarbu Państwa.

Pozostało jeszcze 84% artykułu
Reklama
Finanse
Listy zastawne: klucz do tańszych kredytów mieszkaniowych?
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Finanse
Otwarcie na dialog, czekanie na konkretne działania
Finanse
Putin gotowy na utratę zamrożonych aktywów. Już nie chce kupować boeingów
Finanse
Donald Trump wybiera nowego szefa Fed. Kandydat musi spełniać podstawowy warunek
Finanse
Holistyczne spojrzenie na inwestora
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama