Neutralny kraj dołączył do zachodnich sankcji wobec Rosji, aby nie stać się kanałem ich obejścia.
Komunikat szwajcarskiego rządu wymienia pięć rosyjskich banków, które objęte zostały ograniczeniami. Są to: Sbierbank, VTB i należący do niego Bank Moskwy, Rosselchozbank i Gazprombank. Wszystkie są spółkami z większościowym udziałem Skarbu Państwa.
Instytucje te nie mogą pożyczać pieniędzy na rynku międzybankowym Szwajcarii. A przy zamiarze emisji papierów dłużnych będą musiały za każdym razem występować o zgodę. Dostaną ją tylko, jeżeli wielkość emisji będzie niższa aniżeli średnie pożyczki z ostatnich trzech lat.
Szwajcaria wprowadziła też ograniczenia w stosunku do 11 nowych osób fizycznych i prawnych. Nie mogą one pożyczać, kredytować ani zakładać firm czy oddziałów na terenie Szwajcarii.Na liście jest otoczenie prezydenta Rosji – bliscy mu miliarderzy, m.in. Jurij Kowalczuk (Bank Rossija) i Arkadij Rotenberg.
Łącznie na czarnej liście jest teraz 87 osób i 20 firm. Nie mogą one transferować do Szwajcarii swoich aktywów spoza Unii. Ponieważ Szwajcaria należy do strefy Schengen, to nie mogą też ani wjechać, ani tranzytem przejeżdżać przez ten kraj.