Reklama

Co Fed zrobi z olbrzymią górą obligacji?

Amerykańska Rezerwa Federalna niebawem skończy skup obligacji skarbowych i hipotecznych z rynku. A co się stanie z jej bilansem, który obciążają papiery o rekordowej wartości 4,48 biliona dolarów skupowane od listopada 2008 r. ?

Publikacja: 24.10.2014 14:18

Amerykańska Rezerwa Federalna niebawem skończy skup obligacji skarbowych i hipotecznych z rynku.

Amerykańska Rezerwa Federalna niebawem skończy skup obligacji skarbowych i hipotecznych z rynku.

Foto: Bloomberg

Nawet po zakończeniu obecnej rundy ilościowe łagodzenie (Quantitative Easing - QE) polityki pieniężnej może okazać się prezentem przez dłuższy czas oliwiącym tryby amerykańskiej gospodarki.

Przede wszystkim obligacje trzymane przez amerykański bank centralny nadal będą wpływały na koszt pożyczania pieniędzy i pomogą w podbiciu inflacji bliżej poziomu pożądanemu przez Fed, co powinno wesprzeć trwającą już pięć lat ekspansję gospodarki dla której wzywaniem mogą być takie zagrożenia jak konflikty na Bliskim Wschodzie, czy hamowanie tempa rozwoju w strefie euro i w Chinach.

Nie pozbywając się skupionych obligacji Fed ograniczy podaż tych walorów na rynku, co będzie sprzyjało utrzymaniu na relatywnie wysokim poziomie ich cen przy niskich rentownościach. Jednocześnie skutek tego będzie taki jak w przypadku cięcia głównej stopy procentowej, przekonuje Michael Gapen, nowojorski ekonomista brytyjskiego banku Barclays, były analityk rynków finansowych w amerykańskim banku centralnym.

Jego zdaniem przesłanie Fedu brzmi następująco: Uczyniliśmy wystarczająco dużo by zdynamizować gospodarkę i utrzymać ją na właściwym torze. Teraz będziemy czekać i obserwować, jak to funkcjonuje.

Możliwość utrzymywania obligacji w bilansie Fed na obecnym poziomie sygnalizowała jego szefowa Janet Yellen mówiąc o reinwestowaniu pieniędzy uzyskiwanych z tytułu zapadających papierów. Podczas konferencji prasowej we wrześniu powiedziała ona, że sprowadzenie bilansu banku centralnego do „normalnych historycznych poziomów" potrwa do końca obecnej dekady.

Reklama
Reklama

Polityka ilościowego luzowania polityki pieniężnej oznaczała obecność na rynku stałego kupca pomagającego w utrzymaniu rentowności na niższym poziomie niż w innych okolicznościach. Obecnie Fed jest największym posiadaczem obligacji rządu amerykańskiego.

- Jeśli Fed będzie trzymał te papiery wartościowe nadal będzie wywierał pewną presję na spadek rentowności - wskazuje Josh Feinman, nowojorski ekonomista Deutsche Asset &Wealth Management, firmy, której klienci powierzyli aktywa o wartości 1,31 biliona dolarów.

Federalny Komitet Otwartego Rynku (FOMC), decyzyjne gremium amerykańskiego banku centralnego poinformował, iż przestanie reinwestować pieniądze uzyskiwane z tytułu zapadających walorów z chwilą, kiedy zdecyduje się na podniesienie referencyjnej stopy procentowej, co może nastąpić w 2015 r.

Nawet po zakończeniu obecnej rundy ilościowe łagodzenie (Quantitative Easing - QE) polityki pieniężnej może okazać się prezentem przez dłuższy czas oliwiącym tryby amerykańskiej gospodarki.

Przede wszystkim obligacje trzymane przez amerykański bank centralny nadal będą wpływały na koszt pożyczania pieniędzy i pomogą w podbiciu inflacji bliżej poziomu pożądanemu przez Fed, co powinno wesprzeć trwającą już pięć lat ekspansję gospodarki dla której wzywaniem mogą być takie zagrożenia jak konflikty na Bliskim Wschodzie, czy hamowanie tempa rozwoju w strefie euro i w Chinach.

Reklama
Finanse
"MF otwarte na zmiany". Pierwsze konsultacje projektu Osobistego Konta Inwestycyjnego.
Finanse
Andrzej Domański: OKI to priorytetowy projekt Ministerstwa Finansów
Finanse
Minister Andrzej Domański tłumaczy, jak będzie działać Osobiste Konto Inwestycyjne
Finanse
Portret finansowy młodych. Nie jest różowo
Finanse
Zmiany kadrowe w KNF. Sebastian Skuza odwołany ze stanowiska
Reklama
Reklama