Osobliwa podróż do socjalizmu

TVP 1 pokaże w sobotę o godz. 12.25 film Sławomira Koehlera i Piotra Boruszkowskiego „O nowej to hucie ballada...”

Publikacja: 26.04.2008 06:17

Osobliwa podróż do socjalizmu

Foto: TVP

Przed dwoma laty Michał Ostrowski stworzył grupę Crazy Guides – niecodziennych przewodników oprowadzających turystów po Nowej Hucie. Pomysł narodził się spontanicznie, gdy Michał, absolwent prawa UJ, pracował jako recepcjonista w jednym z krakowskich hoteli. Wtedy grupa cudzoziemców poprosiła go o wskazanie niebanalnych miejsc, poza tymi proponowanymi tradycyjnie przez bedekery.

Zawiózł ich do Nowej Huty, dumy budowniczych socjalizmu, miasta, którego plany podpisywał sam Stalin. Budowa kombinatu rozpoczęła się w kwietniu 1950 roku, a oprócz huty zbudowano mieszkania dla 100 tysięcy ludzi, Teatr Ludowy, kina, restauracje; były tam też dobrze zaopatrzone sklepy.Turyści byli oczarowani i wdzięczność wyrazili, przesyłając Michałowi po miesiącu 1000 dolarów na rozkręcenie działalności przewodnickiej.

Kupił trabanta, którym mógł obwozić po nowohuckich zakamarkach kolejnych klientów. Nie było o nich trudno, już po dwóch tygodniach interes zaczął się dynamicznie rozwijać.

Crazy Guides, jak nazwał swoją grupę Michał Ostrowski, to dziś kilkunastu młodych ludzi obwożących turystów trabantami i wypożyczonym czerwonym autobusem „ogórkiem”. Pokazują – choć jedynie z daleka – kombinat, oprowadzają po osiedlowych podwórkach, na których czas zatrzymał się w latach 50. XX wieku. Program przewiduje też obiad w restauracji Stylowa, w której można poczuć się jak w latach socjalizmu, bo nie zmienił się nie tylko jej wystrój, ale także obsługa i bywalcy – jest wśród nich wielu budowniczych Nowej Huty.

Serwuje się tam gościom również garść faktów historycznych. Kolejnym punktem programu jest wizyta w mieszkaniu – skansenie. Można nie tylko zobaczyć, jak żyło się tu dawniej, ale także wysłuchać wspomnień mieszkańców, a nawet skosztować wódki i kiszonego ogórka.

– Tak naprawdę jestem brudnym kapitalistą, nie robię tego dla idei ani pasji – mówi twórca Crazy Guides i dodaje rozbrajająco: – Ten biznes w dużej mierze polega na wyluzowanym stylu życia.

– Michał chce rozszerzyć działalność i zorganizować podobne grupy przewodnickie także w Gruzji i innych krajach byłego bloku socjalistycznego – ujawnia Sławomir Koehler, współautor filmu. – Tam także chce pokazywać w sposób niebanalny rzeczywistość od lat 50. ubiegłego wieku aż do rozpadu systemu.

Masz pytanie, wyślij e-mail do autorki

m.piwowar@rp.pl

Przed dwoma laty Michał Ostrowski stworzył grupę Crazy Guides – niecodziennych przewodników oprowadzających turystów po Nowej Hucie. Pomysł narodził się spontanicznie, gdy Michał, absolwent prawa UJ, pracował jako recepcjonista w jednym z krakowskich hoteli. Wtedy grupa cudzoziemców poprosiła go o wskazanie niebanalnych miejsc, poza tymi proponowanymi tradycyjnie przez bedekery.

Zawiózł ich do Nowej Huty, dumy budowniczych socjalizmu, miasta, którego plany podpisywał sam Stalin. Budowa kombinatu rozpoczęła się w kwietniu 1950 roku, a oprócz huty zbudowano mieszkania dla 100 tysięcy ludzi, Teatr Ludowy, kina, restauracje; były tam też dobrze zaopatrzone sklepy.Turyści byli oczarowani i wdzięczność wyrazili, przesyłając Michałowi po miesiącu 1000 dolarów na rozkręcenie działalności przewodnickiej.

Film
„28 lat później”. Powrót do pogrążonej w morderczej pandemii Wielkiej Brytanii
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Film
Rekomendacje filmowe: Wchodzenie w życie nigdy nie jest łatwe
Film
Kryzys w polskiej kinematografii. Filmowcy spotkają się z ministrą kultury
Film
Najbardziej oczekiwany serial „Sto lat samotności” doczekał się premiery
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Film
„Emilia Perez” z największą liczbą nominacji do Złotego Globu