Przebudzenie z letargu

„Senność” nowy film Magdaleny Piekorz. Ten film może stać się ważny dla wielu widzów. Bo przychodzi taki moment, gdy każdy z nas zastanawia się, co zrobił z własnym życiem.

Publikacja: 08.05.2008 11:23

Przebudzenie z letargu

Foto: Rzeczpospolita

Po „Pręgach”, znakomitym debiucie nagrodzonym Złotymi Lwami festiwalu w Gdyni, Magdalenie Piekorz przez kilka lat nie udawało się doprowadzić do powstania drugiego filmu. Szukała odpowiednich tematów, a gdy już miała pomysł, który ją zafrapował, nie mogła zebrać pieniędzy na jego realizację. Właśnie kończy film zatytułowany „Senność”. Scenariusz, podobnie jak w przypadku „Pręg”, napisał Wojciech Kuczok.

— Bardzo się cieszę z tej współpracy. W ciągu ostatnich lat dostałam kilka interesujących projektów, m.in adaptację „Filipa” Leopolda Tyrmanda czy kontrowersyjny, ale świetny tekst Andrzeja Saramonowicza „Krzyż”. Zawsze jednak musiałam zaczynać pracę od czytania i odnajdywania w tych opowieściach siebie. Z Wojtkiem rozumiemy się w pół słowa. Dlatego byłam szczęśliwa, gdy kiedyś zadzwonił i powiedział, że ma pomysł na film o ludziach w letargu. Ludziach, którzy nagle zdają sobie sprawę, że coś w życiu przespali.

W „Senności” przeplatają się trzy niezależne wątki. Różę, aktorkę cierpiącą na narkolepsję, nieustannie zżera podejrzenie, że zdradza ją mąż. Młody lekarz Rafał po otrzymaniu dyplomu postanawia zacząć samodzielne życie, z dala od rodziców, którzy nie akceptują jego życiowych wyborów. Czterdziestoletni Robert jest pisarzem, który mieszka z żoną i teściami, w rodzinie współczesnych Dulskich. Każdy bohaterów uświadamia sobie, że jest nieszczęśliwy. Ale co mają zrobić? Zostać w cisnących układach czy wyzwolić się z nich? Każda decyzja jest bolesna. Magdalena Piekorz współpracuje przy „Senności” ze swoją ekipą. Za kamerą, podobnie jak w „Pręgach”, stanął Marcin Koszałka. Kostiumy zaprojektowała Dorota Roqueplo, dźwięk nagrywał Michał Żarnecki. Muzykę skomponuje Adrian Konarski.

— Miałam też znakomitą scenografkę, Katarzynę Sobańską — mówi reżyserka — Ten film był bardzo trudny, bo każda historia musi mieć swój własny klimat i kolorystykę. Potem, gdy losy bohaterów zaczynają się przeplatać, na ekranie pojawiają się jednocześnie elementy każdej z historii. Kasia rewelacyjnie wyczuła klimat filmu i znalazła dla niego przepiękne obiekty.

Zdjęcia realizowane były głównie w Chorzowie i w Beskidach. Wnętrza ekipa kręciła w Warszawie, dom Roberta znaleziono w Brwinowie (w posiadłości, w której mieszkała kiedyś Mieczysława Ćwiklińska), zaś luksusową, wyjątkowo piękną willę Róży w Wyszogrodzie.

Ogromnie ważna, jak to w dramacie psychologicznym, jest obsada filmu. W roli Róży występuje Małgorzata Kożuchowska, która tworzy na ekranie przejmujące studium zazdrości i udręczenia. Adama gra Rafał Maćkowiak, Roberta — Krzysztof Zawadzki. Rolę męża Róży Magdalena Piekorz powierzyła znakomitemu w „Pręgach” Michałowi Żebrowskiemu. Ważną postać Ładnego gra Bartosz Obuchowicz, w epizodzie występuje Weronika Rosati.

Ten film jest opowieścią znacznie mniej kameralną niż pierwszy film Magdaleny Piekorz. Kręcona jest z dużym filmowym rozmachem, a w jednym z wątków znajdą się nawet sceny bójek, pościgów, wypadku samochodowego i ucieczki po dachu pociągu.

„Senność” powstaje w Studiu Filmowym Tor, którego szef Krzysztof Zanussi zdecydował się ten film współfinansować razem z Polskim Instytutem Sztuki Filmowej. Ekipa jest już po zdjęciach, obecnie trwają prace montażowe.

— Teraz najważniejsze jest dla mnie, by z tych trzech opowieści powstał jeden spójny film — śmieje się reżyserka.

„Senność” ma być gotowa jesienią, twórcy chcą zdążyć na wrześniowy festiwal filmowy w Gdyni. A Wojciech Kuczok złożył właśnie w wydawnictwie powieść, którą napisał na podstawie swojego scenariusza.

Po „Pręgach”, znakomitym debiucie nagrodzonym Złotymi Lwami festiwalu w Gdyni, Magdalenie Piekorz przez kilka lat nie udawało się doprowadzić do powstania drugiego filmu. Szukała odpowiednich tematów, a gdy już miała pomysł, który ją zafrapował, nie mogła zebrać pieniędzy na jego realizację. Właśnie kończy film zatytułowany „Senność”. Scenariusz, podobnie jak w przypadku „Pręg”, napisał Wojciech Kuczok.

— Bardzo się cieszę z tej współpracy. W ciągu ostatnich lat dostałam kilka interesujących projektów, m.in adaptację „Filipa” Leopolda Tyrmanda czy kontrowersyjny, ale świetny tekst Andrzeja Saramonowicza „Krzyż”. Zawsze jednak musiałam zaczynać pracę od czytania i odnajdywania w tych opowieściach siebie. Z Wojtkiem rozumiemy się w pół słowa. Dlatego byłam szczęśliwa, gdy kiedyś zadzwonił i powiedział, że ma pomysł na film o ludziach w letargu. Ludziach, którzy nagle zdają sobie sprawę, że coś w życiu przespali.

Film
Bono specjalnie dla „Rzeczpospolitej": U2 pracuje nad nową płytą
Film
Zaskakujący zwycięzcy Millenium Docs Against Gravity. Jeden z szansą na Oscara
Film
Cannes’25: Tom Cruise walczy z demonem sztucznej inteligencji i Rosjanami
Film
Festiwal w Cannes oficjalnie otwarty. Nagroda za całokształt twórczości dla Roberta De Niro
Film
Cannes 2025: Trump kontra europejskie kino