- W Berlinie oprócz pokazu 102 minutowego zestawu siedmiu filmów, zawierającego polskie fabuły i animacje, dokument, teledysk oraz obraz eksperymentalny, zaplanowaliśmy retrospektywę animacji duetu Kasia Kijek i Przemek Adamski i związanego z grupą Penerstwo Piotra Bosackiego – mówi Grzegorz Luft, dyrektor programowy poznańskiego Short Waves Festival. - W tym roku odwiedzimy sześćdziesiąt pięć miast, w tym trzydzieści zagranicą. Wybrane - spośród blisko 280 nadesłanych na konkurs - filmy krótkometrażowe wyświetlane będą między innymi na Bali, w Meksyku, Paryżu, Londynie, Rydze i Amsterdamie. Prezentacje zakończy pokaz 30 marca w Poznaniu, który jednocześnie otworzy trwającą do 6 kwietnia szóstą edycję Short Waves Festival.
Siedem produkcji
W szczęśliwej siódemce znalazły się animacje - „Nieprawdopodobnie elastyczny człowiek" Karoliny Spetch i „Ziegenort" Tomasza Popakula, eksperymentalny film Mateusza Sadowskiego „Rezonans", dokument Tomasza Śliwińskiego - „Nasza klątwa", fabularna baśń Katarzyny Gondek „Hosanna", nakręcona przez Łukasza Ostalskiego fabuła pt. „Matka" - historia znanej pani polityk (w tej roli Danuta Stenka), która rusza na ratunek synowi oraz teledysk Martyny Iwańskiej do utworu „Unconscious" zespołu Rebeka.
Po każdym pokazie widzowie zagłosują na najlepszy film, ich głosy zdecydują o przyznaniu nagrody Short Waves Grand Prix. Ten i kolejne laury przyznane będą polskim i zagranicznym produkcjom w czasie Short Waves Festival.