Reklama

Hermanis piętnuje źródło rosyjskiego faszyzmu u Dostojewskiego. Pisarz jako kibol

Przez pryzmat „Idioty” Alvis Hermanis patrzy na Dostojewskiego i Rosję. Echa tej powieści mają się znaleźć w nowym filmie Małgorzaty Szumowskiej z Aimee Lou Wood.

Publikacja: 03.06.2025 05:13

„Czarny łabędź" Alvisa Hermanisa z Jaunais Rīgas teātris

„Czarny łabędź" Alvisa Hermanisa z Jaunais Rīgas teātris

Foto: Mat. Pras./ Festiwal Kontakt/Jānis Deinats

Fiodor Dostojewski, co prawda wielkim pisarzem był, a dlaczego nas już nie zachwyca – tak jak Słowacki Gałkiewicza w „Ferdydurke” – stało się jasne co najmniej od agresji Rosji na Ukrainę, bo jest od wtedy bojkotowany, choć już wcześniej zachwyty nad pisarstwem Rosjanina obciążone były uwagami na temat jego fanatycznego zachwytu nad prawosławiem, rosyjskim szowinizmem oraz pogardy dla katolicyzmu, Zachodu i wszystkiego co z nim związane.

Hermanis kpi z szowinizmu Dostojewskiego w spektaklu „Czarny łabędź"

Pozostało jeszcze 91% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Film
„Maszyna do miażdżenia”: Mark Kerr, legenda MMA, bije się teraz w kinach
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Film
Nie żyje Diane Keaton. Wybitna aktorka miała 79 lat
Film
Wojna w Ukrainie to wojna o tożsamość narodową. Ratowanie dzieł sztuki
Film
Bartek Pulcyn: Nowa odsłona starego festiwalu
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Film
Dlaczego „Franz Kafka” a nie „Chopin, Chopin!”
Materiał Promocyjny
Nowy Ursus to wyjątkowy projekt mieszkaniowy w historii Ronsona
Reklama
Reklama