Aktualizacja: 01.12.2016 21:58 Publikacja: 01.12.2016 17:50
Tytułowa rola Toma Hanksa to jeden z niewielu atutów filmu.
Foto: WARNER
Tytułowy „Sully" to Chesley Sullenberger. Pilot, który 15 stycznia 2009 roku wystartował airbusem A320 ze 155 osobami na pokładzie z nowojorskiego lotniska LaGuardia. Zanim maszyna osiągnęła przelotową wysokość, wleciało w nią stado gęsi, niszcząc oba silniki. Kapitan podjął decyzję o awaryjnym lądowaniu na rzece. Amerykanie nazwali je potem „cudem na Hudson".
Reżyser Clint Eastwood pokazuje, co się wówczas działo. Chmarę ptaków obijających się o stalowy kadłub, dramatyczne minuty przed lądowaniem, uderzenie o wodę, ewakuację pasażerów z samolotu, który za chwilę może zatonąć, akcję ratunkową na mrozie, statki zabierające ludzi stłoczonych na skrzydłach samolotu. Walkę z czasem. Kapitana, który wychodzi z samolotu jako ostatni i czeka na meldunki, ilu ludzi dostarczono na ląd. I oddycha z ulgą, słysząc liczbę „155".
Wokalista U2 zaprezentował w Cannes filmowy dokument „Bono: Stories of Surrender”. To wyjątkowy, rewelacyjnie zr...
Grand Prix zdobył kanadyjski dokument „Yintah”, relacjonujący wieloletnią walkę rdzennego ludu Wet’suwet’en o je...
Jeden dzień festiwalowy 15 maja przyniósł dwa bieguny kina: blockbusterowe szaleństwo z Tomem Cruise’em w „Missi...
Komedia romantyczna „Leave One Day” otworzyła festiwal filmowy w Cannes.
Komedia romantyczna „Leave One Day” otworzyła festiwal filmowy w Cannes, ale na razie dyskutuje się przede wszys...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas