Od premiery znakomitych „Nienormalnych” Jacka Bławuta minęły dwie dekady. Teraz możemy oglądać nowy film pokazujący świat ludzi niepełnosprawnych umysłowo. Zrealizowała go para – dokumentalista telewizyjny Piotr Śliwowski i Marta Dzido, reżyserka „Podziemnego państwa kobiet”, a także autorka dwóch powieści: „Małża” i „Śladu po mamie”.
[srodtytul]Hip-hop i opera[/srodtytul]
Obraz Śliwowskiego i Dzido opowiada o realizacji oryginalnego projektu fotograficznego Oiko Petersena (pseudonim polskiego artysty), który przez półtora roku fotografował kilkanaście osób z zespołem Downa, wcielających się w role swoich marzeń. Dla kogoś była to hiphopowa gwiazda, dla innej osoby diwa operowa, dla kolejnej – gospodyni domowa.
– Fotografie miały zachęcić ludzi do wycieczki do miasta Downtown – mówi Petersen. Założyłem, że tę zachętę opakuję, nawiązując do języka reklamy.
Ludźmi z zespołem Downa zainteresował się dlatego, że ma go syn siostry. Przekonał się, jak mało wie o tej niepełnosprawności. Zapragnął dowiedzieć się jak najwięcej, a potem podzielić tą wiedzą z innymi. Siedmioletni siostrzeniec był zbyt młody, by go zaangażować do projektu. Sfotografowani bohaterowie mają od 16 do 21 lat. Petersen odnalazł ich dzięki Stowarzyszeniu Rodzin i Opiekunów Osób z Zespołem Downa Bardziej Kochani.