[srodtytul]Białuchy i narwale[/srodtytul]
Białuchy – walenie białe, niezwykłe zwierzęta o wyglądzie zjaw – porozumiewają się, wysyłając fale dźwiękowe wzmacniane przez melon, czyli warstwę podskórnego tłuszczu na czole. Z kolei narwal (na zdjęciu) stał się zoologiczną legendą za sprawą trzymetrowego ciosu. Długotrwałe przekonanie, że to zwierzę mityczne, mogło wynikać z trudności w jego wytropieniu. Dziś naukowcy wciąż odkrywają tajemnice narwali. Dawniej uważano, że spiralny cios służy do przebijania ryby. Tak naprawdę to głównie narząd sensoryczny, dzięki któremu zwierzę odbiera odgłosy w promieniu ponad ośmiu metrów.
8.40 | tvp 1 | sobota
[srodtytul]Lew o imieniu Christian[/srodtytul]
Dokument ukazujący losy lwiątka urodzonego w zoo i sprzedanego parze przyjaciół z Australii w 1969 roku. Nabywcy: John Rendall i Ace Bourke, przyjechali do Londynu jak wielu Australijczyków, bo miasto to było wówczas symbolem hedonistycznego stylu życia. Początkowo trzymali lwiątko w dużej piwnicy pod sklepem, w którym pracowali. Z czasem Christian był coraz większy i musieli mu znaleźć nową siedzibę. Pomogli im w tym aktorzy grający w popularnym wówczas filmie „Elsa z afrykańskiego buszu”. Zwrócili się z prośbą do rządu kenijskiego o zgodę na przewiezienie Christiana do rezerwatu w Kenii...