Tony Curtis, który zmarł blisko rok temu, interesował się ceramiką i malarstwem. Perłami jego kolekcji są dzieła Braque'a i Chagalla oraz wspaniały ceramiczny dzban wykonany przez Pabla Picassa w 1952 r. Coś dla siebie znajdą także wielbiciele XX-wiecznego malarstwa brytyjskiego i amerykańskiego. Zainteresowanie wzbudzi z pewnością litografia Andy'ego Warhola zatytułowana „Some Like It Hot Shoe" (ok 1955 ), którą mistrz popartu podarował aktorowi. Szacuje się, że praca zostanie sprzedana za 30 tys. dolarów.
Na sprzedaż wystawione zostaną przedmioty, które Curtis gromadził od czasu II wojny światowej, gdy służył w marynarce Stanów Zjednoczonych. Z późniejszego okresu pochodzą: sprezentowany przez Franka Sinatrę palisandrowy flet, szafirowa papierośnica firmy Faberge, 18-karatowy zegarek Audemars Piguet Chronograoh oraz meble (m.in. biurko w stylu Chippendale).
Aukcję zaplanowano na 17 września. Dziesięć dni wcześniej kolekcja Curtisa zostanie zaprezentowana na wystawie.
— Jestem pewien, że Tony'emu spodobałaby się ta ekspozycja - powiedział Darren Julien z Julien's Auctions. - Teraz patrzy na nas z góry i trzyma kciuki, by przedmioty, które tak kochał, trafiły w dobre ręce.
Tony Curtis (1925-2010) zagrał w ponad stu filmach m.in. „Ucieczce w kajdanach" (nominacja do Oscara) i „Ci wspaniali mężczyźni w swych szalejących gruchotach". Ale kinomani i tak najlepiej pamiętają go z komedii wszech czasów, czyli „Pół żartem, pół serio" według scenariusza i w reżyserii Billy'ego Wildera.