W sypialni - recenzja filmu

"W sypialni" rozczarowuje, broni go tylko doskonała rola Katarzyny Herman – pisze Marek Sadowski

Publikacja: 23.10.2012 18:33

„W sypialni” Tomasza Wasilewskiego od piątku w kinach

„W sypialni” Tomasza Wasilewskiego od piątku w kinach

Foto: SPINKA

Polscy filmowcy od zawsze, czyli od kiedy zezwoliła obowiązująca w PRL cenzura, mieli kłopoty z erotyką. Często traktowali ją jedynie jako atrakcyjny ozdobnik, wabik na widza, a nie uzasadnione logicznie czy psychologicznie wzbogacenie charakterystyki postaci bohaterów. Po czerwcu 1989 r. zbyt wiele się w tej materii nie zmieniło.

Niby wszystko już wolno, ale wciąż nie wiadomo jak. Czy iść na całość czy operować symbolami? W rezultacie efekty mizerne, czego przykładem choćby tytuły z ostatniego roku: „Z miłości" Anny Jadowskiej, „Sponsoring" Małgorzaty Szumowskiej, „Big Love" Barbary Białowąs czy „Bez wstydu" Filipa Marczewskiego.

„W sypialni" debiutującego w fabule Tomasza Wasilewskiego też na plus nie odstaje od tej reguły. Tu erotyka jest tylko pretekstem do schematycznych rozważań o możliwościach odmiany życiowych wyborów. O ucieczce przed samą sobą... Banał goni na ekranie banał. Dialogi, w założeniu swobodne i niewymuszone, rażą pretensjonalnością. Pełne niedopowiedzeń narracyjne chwyty mające budować nastój osaczenia zbyt szybko okazują się tylko przewidywalną zabawą z odczuciami widza. A tytuł sugeruje więcej, niż ostatecznie pokazuje.

Dojrzała, czterdziestoletnia kobieta (Katarzyna Herman) nagrywa do Internetu słowa mające zwabić potencjalnego kochanka. Sugeruje, na co może się zgodzić w miłosnej grze, a co zdecydowanie odrzuca. Nie jest rozpustna, raczej zakłopotana. I wzdycha z ulgą, gdy zakończy nagranie. A potem oglądamy pierwszą z wieczornych randek. Jest on i ona, łóżko, wymięta pościel... i to wszystko.

Ona wrzuciła mężczyźnie do alkoholu usypiający proszek, który spełnił swoje zadanie. Gdy mężczyzna śpi, buszuje po domu, kąpie się, czasem coś ukradnie. A potem cichutko zamyka za sobą drzwi.

Nie jest jednak ani prostytutką, ani zawodową złodziejką. Choć jeździ toyotą (na benzynę jakoś jej starcza), nie ma pieniędzy na jedzenie i hotele.

Ukradkiem, schowana za półkami przed oczami ochroniarzy, podjada wafelki i jogurty w supermarketach, a noce spędza u kolejnych amatorów seksu z Internetu.

Podobno ma na imię Edyta, podobno w Warszawie jest pierwszy raz, podobno w Gdyni ma męża i syna. Do końca nie dowiemy się, po co przyjechała, przed czym czy przed kim ucieka, jak zrozumieć jej niekonwencjonalne postępowanie. „Nie pytaj mnie, to nie będę kłamała" – opędza się przed ciekawością Patryka (Tomasz Tyndyk), którego nie udało się jej skutecznie uśpić. „W sypialni" broni się świetną rolą Katarzyny Herman. Bez histerii i napinania się, prostymi środkami aktorka kreuje postać kobiety doświadczonej przez życie, być może kiedyś skrzywdzonej, która jednak próbuje – choćby na chwilę – odnaleźć się na nowo.

Polscy filmowcy od zawsze, czyli od kiedy zezwoliła obowiązująca w PRL cenzura, mieli kłopoty z erotyką. Często traktowali ją jedynie jako atrakcyjny ozdobnik, wabik na widza, a nie uzasadnione logicznie czy psychologicznie wzbogacenie charakterystyki postaci bohaterów. Po czerwcu 1989 r. zbyt wiele się w tej materii nie zmieniło.

Niby wszystko już wolno, ale wciąż nie wiadomo jak. Czy iść na całość czy operować symbolami? W rezultacie efekty mizerne, czego przykładem choćby tytuły z ostatniego roku: „Z miłości" Anny Jadowskiej, „Sponsoring" Małgorzaty Szumowskiej, „Big Love" Barbary Białowąs czy „Bez wstydu" Filipa Marczewskiego.

Film
Kryzys w polskiej kinematografii. Filmowcy spotkają się z ministrą kultury
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Film
Najbardziej oczekiwany serial „Sto lat samotności” doczekał się premiery
Film
„Emilia Perez” z największą liczbą nominacji do Złotego Globu
Film
Europejskie Nagrody Filmowe: „Emilia Perez” bierze wszystko
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Film
Harry Potter: The Exhibition – wystawa dla miłośników kultowej serii filmów