Reklama

Wiesław Kot o filmach Tadeusza Chmielewskiego: Wojenne kino na kruchym lodzie

Rozmowa z Wiesławem Kotem, krytykiem filmowym.

Aktualizacja: 04.12.2016 19:41 Publikacja: 04.12.2016 18:51

Wiesław Kot, krytyk filmowy

Wiesław Kot, krytyk filmowy

Foto: Fotorzepa, Bartosz Jankowski

Rz: Zmarł Tadeusz Chmielewski, reżyser, scenarzysta, twórca wielu kultowych filmów, m.in. komedii „Jak rozpętałem II wojnę światową". Czy polskie kino potrafiło podejść do wojny z humorem?

Wiesław Kot: Pierwsze nasze komedie wojenne były bardzo gorzkie. To były filmy Andrzeja Munka: „Eroica" z 1957 roku i „Zezowate szczęście" z 1960 roku. Powiedzieć, że to śmiech przez łzy, to jak nic nie powiedzieć. W końcu Jan Piszczyk, grany przez Bogumiła Kobielę, budzi po prostu wstręt. Te filmy były bardzo gorzką, złośliwą ironią: niby miały być dowcipne, ale nikomu nie było do śmiechu...

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Film
Złoty Lew dla Jima Jarmuscha za „Father Mother Sister Brother”
Film
Wenecja 2025: Złoty Lew dla Jima Jarmuscha za „Father Mother Sister Brother”
Film
Wenecja 2025: Dla kogo wenecki Złoty Lew?
Film
Ostatnie godziny umierającej małej Palestynki. Jedna z dziesięciu tysięcy
Film
Nie żyje aktor Graham Greene. Miał 73 lata
Reklama
Reklama