– Jestem nieco zdziwiony taką reakcją rynku, bo przecież było wiadomo, kiedy spółka uplasuje obligacje, i wiadomo było, ile będą warte. Nie podano tylko, jaki będzie koszt nowego długu, ale na roadshow na pewno przybliżane były takie informacje. Ostateczna wysokość oprocentowania nie powinna być dla nikogo zaskoczeniem – szacowaliśmy je właśnie na poziomie 10,5 – 11 proc. – mówi Piotr Janik, analityk KBC Securities.

Łączna nominalna wartość obligacji wyniesie 405 mln euro. Zostaną sprzedane za 399,719 mln euro i uprawniają do odsetek w wysokości 10,75 proc. rocznie, a ich termin wymagalności zapada w 2017 r. Będą to obligacje niezabezpieczone (high yield), notowane na giełdzie w Luksemburgu. Spodziewana data zamknięcia transakcji zakupu i sprzedaży obligacji to 19 listopada 2009 r.