W piątek wiedeński Trybunał Arbitrażowy wydać ma orzeczenie w toczącym się od lat sporze [b]Telekomunikacji Polskiej[/b] z duńską firmą [b]DPTG[/b] (należy do grupy [b]GN Store Nord[/b]) – dowiedzieliśmy ze źródeł zbliżonych do sprawy. Duńczycy domagają się od TP zapłaty stanowiącej część zysków światłowodowego systemu telekomunikacyjnego w Polsce, który firmy przed laty razem budowały.
Na tym etapie sporu chodzi o pieniędze za okres od 1994 r. do połowy 2004 roku - 5 mld koron duńskich, które stanowią równowartość około 672 mln euro (blisko 2,7 mld zł). Duńczycy zapowiedzieli wcześniej, że po tym, jak zapadnie decyzja Trybunału, złożą wnioski dotyczące kwot za kolejne lata.
TP kwestionuje zarówno podstawy roszczenia Duńczyków, jak i ich wyliczenia. Utworzyła jednak rezerwy w związku ze sporem, ale nie ujawniła do tej pory ich wysokości. Łączne rezerwy TP mają wartość 1,2 mld zł. Część analityków uwzględniają spór telekomunikacyjnych firm w swoich wycenach akcji TP, ale nie spodziewa się, aby spółka miała wypłacić całą oczekiwaną przez Duńczyków kwotę, a tylko jej część.
[ramka][b]Z półrocznego sprawozdania finansowego TP[/b]
W trakcie postępowania DPTG dokonywało zmian kwot roszczeń. W październiku 2008 roku DPTG obliczyło kwotę swojego roszczenia łącznie na 6.278 milionów koron duńskich (około 840 milionów euro), nie wliczając odsetek za okres do końca 2007 roku. W swoim stanowisku końcowym z dnia 28 sierpnia 2009 roku, DPTG dokonało zmiany kwoty głównej roszczenia na 2.781 milionów koron duńskich (około 370 milionów euro), dostosowując ją do okresu od lutego 1994 roku do czerwca 2004 roku i obliczyło od niej odsetki na poziomie do 2.257 milionów koron duńskich (około 300 milionów euro) za okres do dnia 28 sierpnia 2009 roku. Tak zmienione roszczenie zastąpiło poprzednie. Roszczenie za okres od lipca 2004 roku do końca okresu umownego (styczeń 2009 roku) będzie rozstrzygane przez Sąd w tym samym postępowaniu, ale zostanie przedstawione Sądowi później.