Ubezpieczyciele muszą przyspieszyć z Solvency II

Polscy ubezpieczyciele muszą przyspieszyć tempo wdrażania zmian w zarządzaniu ryzykiem – twierdzi firma doradcza KPMG

Publikacja: 13.10.2010 02:54

Z jej badania wynika, że 18 proc. towarzystw nie rozpoczęło jeszcze przygotowań do wejścia w życie unijnej dyrektywy Solvency II, która nakłada na nie większe wymogi w tym zakresie, a także jeśli chodzi o posiadane kapitały. Nowe przepisy mają obowiązywać od października 2012 r.

Dlaczego ubezpieczyciele powinni przyspieszyć prace? – Skala zmian w poszczególnych firmach będzie znacząca. Chodzi o wdrożenie zaawansowanych metod zarządzania ryzykiem, a to wymaga odpowiedniej wiedzy czy systemów informatycznych. Wyszkolenie pracowników i budowa systemów IT wymaga dużych nakładów pracy oraz czasu – wyjaśnia Bożena Graczyk, partner w KPMG.

Polskie towarzystwa i tak wypadają dobrze na tle firm z innych krajów regionu. W Europie Środkowej blisko 44 proc. zakładów ubezpieczeń nie rozpoczęło jeszcze wdrażania Solvency II, a 6 proc. nie zamierza tego zrobić w ciągu najbliższego roku. Są to głównie małe towarzystwa.

Polskie zakłady wykazują też większą samodzielność we wdrażaniu Solvency II. 46 proc. z tych, które rozpoczęły przygotowania, zrobiły to z własnej inicjatywy (bez nacisków ze strony nadzoru lub grupy kapitałowej). W regionie postąpiło tak 28 proc.

Polskie firmy najbardziej obawiają się zmian związanych z systemami informatycznymi oraz przeprowadzenia samodzielnej oceny ryzyka i wypłacalności. Tak jak towarzystwa z innych krajów, wskazują, że wyzwaniem będą także koszty dostosowania firmy do wymogów UE.

W badaniu KPMG wzięło udział 88 firm ubezpieczeniowych z 13 krajów naszego regionu.

Z jej badania wynika, że 18 proc. towarzystw nie rozpoczęło jeszcze przygotowań do wejścia w życie unijnej dyrektywy Solvency II, która nakłada na nie większe wymogi w tym zakresie, a także jeśli chodzi o posiadane kapitały. Nowe przepisy mają obowiązywać od października 2012 r.

Dlaczego ubezpieczyciele powinni przyspieszyć prace? – Skala zmian w poszczególnych firmach będzie znacząca. Chodzi o wdrożenie zaawansowanych metod zarządzania ryzykiem, a to wymaga odpowiedniej wiedzy czy systemów informatycznych. Wyszkolenie pracowników i budowa systemów IT wymaga dużych nakładów pracy oraz czasu – wyjaśnia Bożena Graczyk, partner w KPMG.

Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy