PKO BP,Pekao, ING bajk Śląski,mBank,Kredyt Bank

Wczoraj problem z przelewami miał Kredyt Bank. To już trzecia bankowa wpadka w tym tygodniu i możliwe, że nie ostatnia

Publikacja: 01.12.2010 21:34

PKO BP,Pekao, ING bajk Śląski,mBank,Kredyt Bank

Foto: bloomberg.com

Problemy z systemami internetowymi w bankach stają się codziennością, z którą muszą sobie radzić miliony osób. Najczęstszymi problemami są brak dostępu do systemu bankowości internetowej (tak było we wtorek w ING Banku Śląskim), brak możliwości płacenia kartą (w kwietniu spotkało to klientów PKO BP) lub kłopoty z przelewami (przytrafiło się to w tym tygodniu mBankowi i Kredyt Bankowi).

– Złożoność i stopień komplikacji technicznej współczesnych systemów bankowości elektronicznej powodują, iż dosyć często wyjaśnienie przyczyn w sposób prosty jest niemożliwe dla ludzi niebędących fachowcami. Z tego powodu banki najczęściej bardzo ogólnie mówią o przyczynach awarii – komentuje awarie w ING i mBanku Michał Mazur, dyrektor w firmie informatycznej Sygnity.

Banki starają się powiedzieć jak najmniej o powodach awarii, podkreślając jednocześnie, że pieniądze klientów są bezpieczne i że awaria zostanie szybko usunięta. – Klient banku obserwuje skutek, którego przyczyny mogą być rozmaite. Systemy bankowości elektronicznej są ściśle powiązane z głównym systemem banku. Jeśli coś stanie się w tym systemie, to skutki może być widać w systemie bankowości elektronicznej – spekuluje Mazur.

Liczba osób aktywnie korzystających z takich rachunków zwiększyła się w ciągu roku o 1,5 mln i sięgnęła na koniec pierwszego półrocza 8,3 mln (ponad 14 mln klientów ma umowę na korzystanie z e-bankowości).

– Systemy informatyczne są coraz bardziej skomplikowane, ponieważ "obsługują" coraz więcej produktów i coraz więcej klientów, wykonują złożone transakcje, przez co łatwiej o błędy i awarie – mówi Piotr Królikowski, były wiceprezes BPH.

Sytuacja pogarsza się w przypadku awarii. Pula klientów oczekujących na zalogowanie się wzrasta z minuty na minutę, tak że powstaje efekt fali uderzeniowej w momencie rozruchu systemu. Podobnie się dzieje, gdy pojawia się informacja o awarii w którymś z banków i wielu klientów pozostałych instytucji sprawdza, czy może się zalogować do swojego konta, powodując wyższe niż zwykle obciążenie systemów.

Banki muszą też coraz częściej odpierać ataki hakerów. – Świat cyberprzestępców się rozwija. To również potencjalna przyczyna awarii. Może się zdarzyć sytuacja, w której bank jest zmuszony zablokować system bankowości elektronicznej, by wprowadzić dodatkowe zabezpieczenia blokujące zidentyfikowany scenariusz ataku – twierdzi Michał Mazur.

Co ciekawe, zdecydowanie częściej awarie mają miejsce pod koniec miesiąca. – Wtedy następuje duża kumulacja różnych zleceń i operacji, które system musi przetworzyć. W tym okresie większość firm wypłaca wynagrodzenia, a banki wysyłają dużo raportów – tłumaczy Wojciech Hawajski, dyrektor bankowości elektronicznej Kredyt Banku.

Informatycy oraz bankowcy twierdzą, że awarie nie znikną i klienci będą musieli się liczyć, że coś może się stać z systemem banku. – Tak jak psują się współczesne auta, tak psują się systemy informatyczne. Awarii się nie pozbędziemy. Plusem jest to, że po każdej awarii w systemach informatycznych wprowadzane są ulepszenia, dzięki którym systemy stają się lepsze i bezpieczniejsze – dodaje Mazur.

Problemy z systemami internetowymi w bankach stają się codziennością, z którą muszą sobie radzić miliony osób. Najczęstszymi problemami są brak dostępu do systemu bankowości internetowej (tak było we wtorek w ING Banku Śląskim), brak możliwości płacenia kartą (w kwietniu spotkało to klientów PKO BP) lub kłopoty z przelewami (przytrafiło się to w tym tygodniu mBankowi i Kredyt Bankowi).

– Złożoność i stopień komplikacji technicznej współczesnych systemów bankowości elektronicznej powodują, iż dosyć często wyjaśnienie przyczyn w sposób prosty jest niemożliwe dla ludzi niebędących fachowcami. Z tego powodu banki najczęściej bardzo ogólnie mówią o przyczynach awarii – komentuje awarie w ING i mBanku Michał Mazur, dyrektor w firmie informatycznej Sygnity.

Ekonomia
W biznesie nikt nie może iść sam
Ekonomia
Oszczędna jazda – techniki, o których warto pamiętać na co dzień
Ekonomia
Złoty wiek dla ambitnych kobiet
Ekonomia
Rekordowy Kongres na przełomowe czasy
Ekonomia
Targi w Kielcach pokazały potęgę sektora rolnego
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem