Irlandia odrobiła pierwszą lekcję

Międzynarodowi pożyczkodawcy uwolnią kolejną ratę kredytu dla Irlandii w wysokości 4,5 mld euro. Dublin na razie dobrze odrabia lekcje wychodzenia z kryzysu

Publikacja: 15.04.2011 20:27

Irlandia odrobiła pierwszą lekcję

Foto: Bloomberg

Pierwszą cokwartalną ocenę irlandzkiej gospodarki zakończyła właśnie międzynarodowa "trójka": przedstawiciele MFW, Komisji Europejskiej i Europejskiego Banku Centralnego. Regularnie co trzy miesiące będą oni sprawdzać, czy Irlandia wykonuje zalecenia programu restrukturyzacji będącego podstawą przyznania jej w listopadzie 2010 roku pakietu ratunkowego wartego 85 mld euro.

– Irlandia wychodzi z jednego z najgłębszych kryzysów w historii. To musi zająć trochę czasu. Ale są na dobrej ścieżce – mówił  w Dublinie Ajai Chopra, wicedyrektor departamentu ds. Europy w MFW. Zdaniem "trójki" Irlandia realizuje plan obcinania wydatków, który ma obniżyć deficyt budżetowy z ponad 30 proc. PKB w 2010 r. do 10,5 proc. PKB w tym roku. Międzynarodowi eksperci bardzo pozytywnie ocenili też zakończone dwa tygodnie temu tzw. testy wytrzymałości irlandzkich banków. Zrobione według najsurowszych kryteriów, przez specjalistów badających wcześniej stan sektora bankowego w USA, wykazały prawdziwe niedobory kapitałowe irlandzkich instytucji. Okazało się, że wynoszą one 25 mld euro, co jest sumą ogromną jak na ten niewielki kraj, ale mieszczącą się bezpiecznie w granicach 35 mld euro szacowanych i zarezerwowanych wcześniej w międzynarodowym programie ratunkowym. To banki nierozważnie nadmuchały bańkę spekulacyjną na rynku nieruchomości i zepchnęły Irlandię na skraj przepaści.

Największym wyzwaniem dla Irlandii pozostaje stworzenie warunków do wzrostu gospodarczego przy jednoczesnym zaciskaniu pasa. – Kluczowe jest tworzenie nowych miejsc pracy  – podkreślał Istvan Szekely z KE.

Właśnie niepokoje odnośnie do wzrostu gospodarczego, potwierdzone przez obniżoną prognozę autorstwa MFW, są głównym ryzykiem dla możliwości spłaty zadłużenia przez Irlandię. Dlatego mimo spodziewanej dobrej oceny ze strony międzynarodowych instytucji agencja Moody's obniżyła wczoraj rano ocenę wiarygodności kredytowej Irlandii o dwa szczeble, do  BAA3, już tylko jeden szczebel powyżej kategorii "śmieciowej".

Czy kryzys w strefie euro uderzy i w Polskę ?

Gdyby doszło do eskalacji kryzysu w strefie euro, ucierpiałyby też rynki Europy Środkowo-Wschodniej – ostrzega Neil Shearing, starszy ekonomista ds. rynków wschodzących w firmie analitycznej Capital Economics w Londynie. Wiosną 2010 roku, gdy o międzynarodową pomoc poprosiła Grecja, wyznaczając początek kryzysu fiskalnego, złoty w ciągu miesiąca osłabił się do euro o 8 proc. Mocno skoczyła też wycena papierów CDS zabezpieczających na wypadek niewypłacalności Polski. Ale pakiety pomocowe dla Irlandii i Portugalii nie robiły już na inwestujących w naszym regionie wrażenia. "Wątpimy w to, że pożyczka dla Portugalii zakończy problemy państw z obrzeży strefy euro – napisał Shearing w raporcie "Cisza przed burzą w Europie Środkowo-Wschodniej?". Według niego kolejnymi ofiarami kryzysu mogłyby być Hiszpania, oraz Belgia. Wówczas notowania walut i CDS krajów naszego regionu doznałyby równie mocnego wstrząsu jak rok temu. Kapitał odpływałby szczególnie z Rumunii, Węgier i Polski. W przypadku naszego kraju niepokojący jest podwójny deficyt: na rachunku obrotów bieżących i budżetowy. "Jeśli reformy budżetowe będą się odwlekały (...), na polskich rynkach może dojść do długotrwałej przeceny" – konkluduje Shearing.

Pierwszą cokwartalną ocenę irlandzkiej gospodarki zakończyła właśnie międzynarodowa "trójka": przedstawiciele MFW, Komisji Europejskiej i Europejskiego Banku Centralnego. Regularnie co trzy miesiące będą oni sprawdzać, czy Irlandia wykonuje zalecenia programu restrukturyzacji będącego podstawą przyznania jej w listopadzie 2010 roku pakietu ratunkowego wartego 85 mld euro.

– Irlandia wychodzi z jednego z najgłębszych kryzysów w historii. To musi zająć trochę czasu. Ale są na dobrej ścieżce – mówił  w Dublinie Ajai Chopra, wicedyrektor departamentu ds. Europy w MFW. Zdaniem "trójki" Irlandia realizuje plan obcinania wydatków, który ma obniżyć deficyt budżetowy z ponad 30 proc. PKB w 2010 r. do 10,5 proc. PKB w tym roku. Międzynarodowi eksperci bardzo pozytywnie ocenili też zakończone dwa tygodnie temu tzw. testy wytrzymałości irlandzkich banków. Zrobione według najsurowszych kryteriów, przez specjalistów badających wcześniej stan sektora bankowego w USA, wykazały prawdziwe niedobory kapitałowe irlandzkich instytucji. Okazało się, że wynoszą one 25 mld euro, co jest sumą ogromną jak na ten niewielki kraj, ale mieszczącą się bezpiecznie w granicach 35 mld euro szacowanych i zarezerwowanych wcześniej w międzynarodowym programie ratunkowym. To banki nierozważnie nadmuchały bańkę spekulacyjną na rynku nieruchomości i zepchnęły Irlandię na skraj przepaści.

Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy