Już trzy banki realizują przelewy ekspresowe

Już w trzech bankach klienci mają możliwość wykonywania przelewów międzybankowych docierających do odbiorcy w czasie zaledwie kilkunastu minut. Usługę wprowadzały kolejno mBank, MultiBank i Alior Bank

Publikacja: 04.07.2011 09:32

Już trzy banki realizują przelewy ekspresowe

Foto: Fotorzepa, dp Dominik Pisarek

Błyskawiczne transfery są znacznie droższe od klasycznych przelewów. Klienci mBanku i Multibanku płacą po 5 zł za każdą operację, natomiast w Alior Banku opłata wynosi 1-5 zł w zależności od kwoty przelewu. Za tę cenę środki trafiają do adresata w ciągu zaledwie kilku minut. Warunkiem jest jedynie to, by odbiorca posiadał rachunek w jednym z 23 banków przystosowanych do odbioru takich płatności.

Mechanizm przelewów ekspresowych opiera się na wykorzystaniu pośrednika prowadzącego konta w wielu bankach. Nadawca, przy użyciu przelewu wewnątrzbankowego, przekazuje pieniądze na konto pośrednika. Następnie ten, z innego swojego rachunku, również przelewem wewnątrzbankowym przesyła wskazaną kwotę beneficjentowi. Takie rozwiązanie jest niezbędne, bo klasycznego przelewu międzybankowego, przechodzącego przez Krajową Izbę Rozliczeniową, nie da się wykonać tak szybko.

Operacje wewnątrzbankowe zwykle są księgowane natychmiast po wykonaniu i można je wykonywać przez całą dobę. Znacznie dłużej trwa realizacja przelewu międzybankowego. Każdego dnia roboczego banki trzy razy wymieniają się informacjami o płatnościach (w dodatkowej, czwartej sesji systemu Elixir obsługiwane są tylko przelewy do ZUS).

To zaś oznacza, że od wydania dyspozycji do zaksięgowania pieniędzy na rachunku odbiorcy zwykle mija kilka godzin. System sesyjny ma jeszcze jedną niedogodność. Klient, który po południu przypomni sobie o konieczności wykonania przelewu, nie ma szans wysłać pieniędzy w taki sposób, by trafiły do odbiorcy jeszcze tego samego dnia. Graniczną godziną jest zwykle 14.00-15.00.

Data wpływu środków jest szczególnie istotna dla osób spłacających kartę kredytową. Od niej zależy bowiem, czy klient będzie mógł skorzystać z okresu bezodsetkowego. Przy stosunkowo niewielkim zadłużeniu, np. 2 tys. zł, i typowym oprocentowaniu karty, jednodniowe opóźnienie może skutkować naliczeniem nawet 50 zł odsetek. Gdyby pieniądze zostały wpłacone w terminie (czyli dzień wcześniej), bank nie pobrałby ani grosza.

Możliwość ekspresowego wysyłania pieniędzy na dowolne konto to względna nowość. Jednak sam mechanizm zastępowania jednego przelewu zewnętrznego dwoma wewnętrznymi jest już solidnie przetestowany przez działające w Polsce sklepy internetowe, które od kilku lat przyjmują w ten sposób płatności od klientów. Błyskawiczne przelewy w wersji dla e-handlu zapewniają nie tylko szybki transfer środków, ale też ułatwiają sprzedającemu przypisanie płatności do konkretnej transakcji.

Metoda w zasadzie eliminuje ryzyko wpisania niewłaściwej kwoty lub opisu przelewu. Gdy po dokonaniu zakupów klient wyrazi zgodę na tę formę płatności i wskaże bank, w którym ma rachunek, jest od razu przekierowywany na stronę logowania do bankowości internetowej. Po wejściu na swoje konto, widzi wypełniony formularz przelewu, którego nie może modyfikować. Musi jedynie potwierdzić dyspozycję w standardowy, stosowany w jego banku sposób - a więc np. hasłem SMS.

Błyskawiczne transfery są znacznie droższe od klasycznych przelewów. Klienci mBanku i Multibanku płacą po 5 zł za każdą operację, natomiast w Alior Banku opłata wynosi 1-5 zł w zależności od kwoty przelewu. Za tę cenę środki trafiają do adresata w ciągu zaledwie kilku minut. Warunkiem jest jedynie to, by odbiorca posiadał rachunek w jednym z 23 banków przystosowanych do odbioru takich płatności.

Mechanizm przelewów ekspresowych opiera się na wykorzystaniu pośrednika prowadzącego konta w wielu bankach. Nadawca, przy użyciu przelewu wewnątrzbankowego, przekazuje pieniądze na konto pośrednika. Następnie ten, z innego swojego rachunku, również przelewem wewnątrzbankowym przesyła wskazaną kwotę beneficjentowi. Takie rozwiązanie jest niezbędne, bo klasycznego przelewu międzybankowego, przechodzącego przez Krajową Izbę Rozliczeniową, nie da się wykonać tak szybko.

Ekonomia
Brak wody bije w konkurencyjność
Ekonomia
Kraina spierzchniętych ust, kiedyś nazywana Europą
Ekonomia
AI w obszarze compliance to realna pomoc
Ekonomia
W biznesie nikt nie może iść sam
Ekonomia
Oszczędna jazda – techniki, o których warto pamiętać na co dzień