Google zaostrza rywalizację z Apple’m

Internetowy gigant zamierza wprowadzić na rynek własny tablet

Publikacja: 02.04.2012 03:22

Tablet Samsung Galaxy Note 10.1 z systemem Android trafi na rynek w tym roku

Tablet Samsung Galaxy Note 10.1 z systemem Android trafi na rynek w tym roku

Foto: Agence France Presse Getty Images

Red

Google, niezrażony nieudaną próbą wprowadzenia na rynek smartfona pod własną marką, próbuje teraz tego samego z tabletami, chcąc zabrać część rynku iPadowi Apple'a.

Firma będzie sprzedawać tablety pod własną marką bezpośrednio konsumentom przez sklep internetowy, tak jak rywale: Apple i Amazon, twierdzą osoby zbliżone do sprawy. To próba zwiększenia słabej sprzedaży tabletów współpracujących z systemem operacyjnym Android Google'a.

Google próbował tego manewru ze smartfonami napędzanymi Androidem w 2010 r., kiedy to zaoferował urządzenie pod nazwą Nexus One, produkowane przez HTC. Z pomysłu zrezygnowano jednak po kilku miesiącach, ponieważ inne smartfony współpracujące z Androidem sprzedawały się lepiej.

Motorolą w rywali

Plan wypuszczenia przez Google'a tabletów jest efektem przejęcia za 12,5 mld dol. Motorola Mobility Holdings. Zostało ono już zaakceptowane przez organy antymonopolowe w USA i Europie; czeka na zgodę Chin.

Sprzedając tablety bezpośrednio konsumentom Google staje do walki z Apple'm, który dwa lata temu zadebiutował ze swoim iPadem, bezapelacyjnym liderem rynku. Dla odmiany tablety oparte na Androidzie, produkowane przez Samsunga i inne firmy, sprzedają się słabo. Jesienią ubiegłego roku firma badawcza Gartner szacowała, że Apple opanował 73 proc. rynku, podczas gdy Android 17 proc.

Google musi się też liczyć z konkurencją ze strony Amazon.com, który w ubiegłym roku wszedł do gry ze swoim Kindle Fire za 199 dol., którym chce podbić tańszy segment rynku.

Google uważa, że obecny model sprzedaży tabletów się wyczerpał, twierdzą osoby znające jego strategię. Firma obserwowała, jak operatorzy komórkowi, którzy pomogli Androidowi stać się największym mobilnym systemem operacyjnym na smartfony, nie byli w stanie powtórzyć tego sukcesu z tabletami.

Niektórzy przedstawiciele branży komórkowej twierdzili, że smartfon Google'a Nexus One okazał się porażką, ale szef Androida Andy Rubin mówił wcześniej, że firma sprzedała w trzy miesiące ponad 100 tys. sztuk i że inwestycja „się zwróciła".

Wejście w elektronikę użytkową

Rubin powiedział, że Google zrezygnował z tego pomysłu, ponieważ nowe telefony napędzane Androidem były takie same lub lepsze niż Nexus One. Google nie potrafił również znaleźć sposobu na globalną sprzedaż Nexusa One online, powiedział, a sojusz z zagranicznymi operatorami komórkowymi byłby nieopłacalny.

Tym razem jednak Google nie musi się martwić o umowy z operatorami, ponieważ tablety używają przede wszystkim połączeń WiFi.

By zwiększyć atrakcyjność swojego nowego internetowego sklepu z tabletami, Google rozważa subsydiowanie urządzeń, by móc konkurować cenowo z Kindle Fire Amazona, powiedziała osoba znająca te plany.

Pierwszy tablet z systemem Android przystosowanym do tych urządzeń, Motorola Xoom, wszedł do sprzedaży w lutym 2011 r., prawie 11 miesięcy po iPadzie. Motorola podała, że sprzedała w 2011 r. ok. miliona sztuk, czyli mniej, niż zakładała. Produkcję kilku innych tabletów napędzanych Androidem, w tym dwóch wersji tabletu Streak firmy Dell, wstrzymano.

Google podejmuje kroki, by stać się marką elektroniki użytkowej. Bezpośrednio nadzoruje produkcję urządzenia do ściągania muzyki i plików wideo, które ma zadebiutować w tym roku, twierdzą ludzie znający sprawę. Nie wiadomo, czy Google będzie oferował to urządzenie w swoim nowym sklepie internetowym.

Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy