Do warsztatu z ubezpieczeniem

Jeśli w sprawie napraw powypadkowych wybieramy się do warsztatu, to najczęściej z ubezpieczeniem. Ponad 70 proc. właścicieli aut korzysta z usług mechaników w ramach szkody rozliczanej z OC lub AC

Publikacja: 13.03.2013 11:38

Do warsztatu z ubezpieczeniem

Foto: Fotorzepa, Rafał Guz Rafał Guz

W dalszym ciągu jednak 28,2 proc. klientów serwisów dokonuje napraw powypadkowych na własny rachunek. Równocześnie koszt napraw rozliczanych z ubezpieczenia najczęściej wynosi od 2 do 5 tys. złotych (51,8 proc. napraw warsztatowych), a aż 20,5 proc. stanowią reperacje od 5 tysięcy wzwyż  - wynika z badania "Specyfikacja napraw powypadkowych w Polsce" przygotowanych przez Polską Izbę Motoryzacji przy współpracy z Liberty Direct.

Co ciekawe, kierowcy częściej na prywatne reperacje decydują się w przypadku uszkodzeń blacharskich. Tak naprawiamy aż 32,8 proc. tego typu szkód. Tylko nieco częściej korzystamy w tych przypadkach z rozliczenia z tytułu OC sprawcy (34,15 proc.). Rzadziej naprawa blacharska jest pokrywana z naszego AC (29,7 proc.).

- Koszty naprawy samochodu, nawet tylko w przypadku drobnych kolizji potrafią być bardzo wysokie. W szczególności jeżeli zależy nam na naprawie przy wykorzystaniu nowych części, w sprawdzonym warsztacie. Tego typu nieprzewidzianych wydatków można jednak uniknąć kupując Autocasco. Wbrew powszechnej opinii, za spokój i komfort jazdy nie musimy wiele zapłacić – komentuje Rafał Karski, dyrektor Sprzedaży i Marketingu Liberty Direct. - Wybierając ubezpieczenie pamiętajmy, że oprócz ceny kluczowym kryterium wyboru polisy powinna być jakość usług oferowanych przez ubezpieczyciela – dodaje Karski.

W ocenie warsztatów w autach najczęściej uszkadzane są błotniki i zderzaki. To aż 38,4 proc. wszystkich naprawianych przez warsztaty szkód. Uszkodzenia innych części karoserii to aż 19,5 proc., uszkodzenia układów zawieszeń to 12,6 proc., szyb - 11,6 proc., układów chłodzenia i klimatyzacji to aż 9,2 proc. szkód. Stosunkowo rzadko uszkadzamy lusterka boczne (7,6 proc.).

Najczęstszą przyczyną uszkodzeń są kolizje lub wypadki drogowe. W opinii mechaników taka sytuacja dotyczy 82,5 proc. samochodów pojawiających się w warsztatach. Tylko niecałe 14 proc. serwisowanych aut uległo szkodzie parkingowej, gdy sprawca był nieznany. Rzadziej zdarzają się naprawy spowodowane zjawiskami naturalnymi (np. gradobicie).

Przy naprawach pokrywanych z ubezpieczenia znacznie chętniej decydujemy się na fakturę niż rozliczenie z kosztorysu. Pierwszy wariant wybiera ponad 70 proc. klientów warsztatów. Oznacza to, że właściciel uszkodzonego auta zleca naprawę, a bezpośredniego zwrotu kosztów dokonuje ubezpieczyciel na podstawie przedstawionych mu przez serwis faktur. Na metodę kosztorysową, czyli wzięcie gotówki od towarzystwa i samodzielne rozliczanie się z warsztatem naprawczym, decyduje się mniej niż co trzecia osoba (28,6 proc.).

O ile przy rozliczeniach z tytułu ubezpieczenia dominuje forma bezgotówkowa, to przy rozliczeniach prywatnych klienci najczęściej płacą gotówką (74,7 proc.). Znacznie rzadziej dokonują przelewów (14,5 proc.) lub płatności kartą (10,8 proc.).

Jak wynika z badań, w większości przypadków naprawą samochodów zajmują się mężczyźni (72 proc.), a jedynie 28 proc. to kobiety. Najliczniej w sprawie naprawy szkody zgłaszają się osoby w przedziale wiekowym 31-40 lat (60,8 proc.), sporą grupę stanowią też właściciele aut w wieku 41-50 lat (28,3 proc.). Znacznie rzadziej w warsztatach pojawiają się osoby pomiędzy 20 a 30 rokiem życia (7,2 proc.). Najrzadziej naprawiają auta kierowcy w wieku powyżej 51 lat (2,4 proc.) oraz do 20 lat (1,2 proc.).

W opinii mechaników pierwszą piątkę reperowanych samochodów stanowią VW, Opel, Ford, Skoda oraz Renault.

Badanie "Specyfikacja napraw powypadkowych w Polsce" zostało przeprowadzone na grupie 405 warsztatów naprawczych w całej Polsce, w formie ankiety elektronicznej, pomiędzy 5 czerwca a 8 października 2012 roku.

W dalszym ciągu jednak 28,2 proc. klientów serwisów dokonuje napraw powypadkowych na własny rachunek. Równocześnie koszt napraw rozliczanych z ubezpieczenia najczęściej wynosi od 2 do 5 tys. złotych (51,8 proc. napraw warsztatowych), a aż 20,5 proc. stanowią reperacje od 5 tysięcy wzwyż  - wynika z badania "Specyfikacja napraw powypadkowych w Polsce" przygotowanych przez Polską Izbę Motoryzacji przy współpracy z Liberty Direct.

Co ciekawe, kierowcy częściej na prywatne reperacje decydują się w przypadku uszkodzeń blacharskich. Tak naprawiamy aż 32,8 proc. tego typu szkód. Tylko nieco częściej korzystamy w tych przypadkach z rozliczenia z tytułu OC sprawcy (34,15 proc.). Rzadziej naprawa blacharska jest pokrywana z naszego AC (29,7 proc.).

Pozostało 80% artykułu
Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy