Sposoby obniżenia miesięcznych obciążeń ze spłaty kredytu

Wynegocjowanie z bankiem zmiany w umowie może znacząco odciążyć domowy budżet i pomóc złapać równowagę finansową.

Publikacja: 12.09.2013 17:47

Sposoby obniżenia miesięcznych obciążeń ze spłaty kredytu

Foto: Fotorzepa, Dąbrowski Mateusz

Problemy ze spłatą kredytu nie zawsze muszą się kończyć wizytą komornika. Ważne, aby bank wiedział o naszej sytuacji, zanim podejmie windykację. W takich sprawach trzeba wypracować wspólne rozwiązanie, które pozwoli dostosować warunki spłaty kredytu do obecnej sytuacji klienta. W bankach każdy taki przypadek jest rozpatrywany indywidualnie.

Niespłaconą w terminie ratę kredytu bank od razu traktuje jako zadłużenie przeterminowane. Od kwoty niespłaconego kapitału oraz odsetek naliczane są i pobierane odsetki karne. Kredytobiorca ponosi również inne koszty związane z niewykonaniem przez niego zobowiązań wynikających z umowy. Koszty te są określone w tabeli opłat i prowizji. Klient musi na przykład zapłacić za wysłanie upomnienia. I to nawet kilkadziesiąt złotych.

50 zł możemy zapłacić za aneks do umowy kredytowej; maksymalne opłaty sięgają nawet 500 zł

Gdy tylko pojawią się trudności ze spłatą, warto udać się do banku w celu porozmawiania z doradcą. Najczęściej bank stara się obniżyć miesięczne obciążenia klienta wynikające z obsługi kredytu.

Najskuteczniejszą opcją jest zastosowanie karencji w spłacie kapitału lub kapitału i odsetek. Przez kilka miesięcy osoba posiadająca kredyt  może oddawać bankowi jedynie odsetki od kwoty aktualnego zadłużenia.

W niektórych bankach istniej możliwość niezapłacenia jednej–trzech rat raz na kilka lat. Wtedy niespłacone raty są doliczane do kredytu (zwiększają zadłużenie, co powoduje, że kolejne raty będą nieco wyższe). Istnieje także możliwość wydłużenia okresu kredytowania o czas trwania tzw. wakacji. Wówczas raty pozostają na dotychczasowym poziomie.

Wydłużenie okresu kredytowania wyraźnie odciąża domowy budżet. W przypadku kredytu w wysokości 300 tys. zł, z oprocentowaniem 5,5 proc. w skali roku, spłacanego przez 20 lat w ratach równych, wydłużenie okresu kredytowania o pięć lat spowoduje obniżenie miesięcznej raty kredytu o 220 zł. Przy wydłużeniu o 10 lat „oszczędność" wyniesie ponad 360 zł miesięcznie.

Kolejnym sposobem jest zmiana typu rat z malejących na równe. Posługując się przykładem podanym powyżej, w przypadku kredytu spłacanego w ratach malejących pierwsza rata wyniesie 2625 zł, a gdy raty będą równe – 2064 zł; zrównanie ich wysokości nastąpi dopiero przy setnej racie. Różnica w pierwszym roku spłacania kredytu wynosi ponad 500 zł miesięcznie.

Jeśli przyczyną kłopotów jest to, że zmniejszyło się wynagrodzenie osoby spłacającej kredyt, można wnioskować o przyłączenie do umowy współkredytobiorcy. O kredyt hipoteczny w niektórych bankach mogą wspólnie wnioskować nawet cztery osoby.

Zabezpieczyć się przed kłopotami wynikającymi z utraty pracy można także poprzez wykupienie pakietu ubezpieczeń obejmującego polisę na wypadek utraty pracy, całkowitej niezdolności do pracy, na wypadek pobytu w szpitalu (do tego dodawany jest assistance medyczny). Pakiet taki można wykupić na czas spłaty kredytu. Ubezpieczenie kosztuje od 0,25 do 1,2 proc. kwoty kredytu rocznie.

Skorzystanie z powyższych rozwiązań zazwyczaj wiąże się z koniecznością podpisania aneksu do umowy. Opłata za aneks wynosi od 50 zł do nawet 500 zł, w zależności od banku.

Jak twierdzą bankowcy, drobne zmiany w warunkach umów (np. zmiana terminu płatności rat czy karencja) pozwalają wielu kredytobiorcom rozwiązać problemy. Dla osób, które wpadły w bardzo duże tarapaty, najbardziej efektywne są rozwiązania długofalowe, np. wydłużenie okresu kredytowania czy połączenie kilku kredytów tak, że możliwa była ich spłata na korzystniejszych warunkach.

—Anna Ogonowska-Rejer

Rozwiązania proponowane przez banki

- zawieszenie spłaty kapitału lub rat na ustalony czas

- czasowe obniżenie raty

- wydłużenie okresu kredytowania

- zmiana rat z malejących na równe

- dołączenie do kredytu dodatkowej osoby

- zmiana terminu płatności.

Problemy ze spłatą kredytu nie zawsze muszą się kończyć wizytą komornika. Ważne, aby bank wiedział o naszej sytuacji, zanim podejmie windykację. W takich sprawach trzeba wypracować wspólne rozwiązanie, które pozwoli dostosować warunki spłaty kredytu do obecnej sytuacji klienta. W bankach każdy taki przypadek jest rozpatrywany indywidualnie.

Niespłaconą w terminie ratę kredytu bank od razu traktuje jako zadłużenie przeterminowane. Od kwoty niespłaconego kapitału oraz odsetek naliczane są i pobierane odsetki karne. Kredytobiorca ponosi również inne koszty związane z niewykonaniem przez niego zobowiązań wynikających z umowy. Koszty te są określone w tabeli opłat i prowizji. Klient musi na przykład zapłacić za wysłanie upomnienia. I to nawet kilkadziesiąt złotych.

Pozostało 80% artykułu
Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy