Inwestorze pamiętaj o podatku

Na złożenie zeznania podatkowego PIT – 38 inwestorzy giełdowi mają czas już tylko do końca dnia.

Publikacja: 30.04.2014 15:53

Inwestorze pamiętaj o podatku

Foto: Bloomberg

Osoby, które samodzielnie inwestują na giełdzie muszą pamiętać o rozliczeniu się z fiskusem i odprowadzeniu 19 proc. podatku od zysków kapitałowych. Mają na to czas już tylko do końca tego dnia. Do urzędu skarbowego zeznanie podatkowe PIT-38 mogą wysłać pocztą (liczy się data stempla pocztowego) lub złożyć je drogą elektroniczną.  Należy je wypełnić na podstawie informacji PIT-8C, którą inwestorzy otrzymali (pocztą lub przez Internet) z biura maklerskiego. Jeśli inwestor ma kilka kont w różnych biurach, musi samodzielnie zsumować dochody z giełdy i wynik wpisać do PIT-38. 19-proc. podatek jest naliczany od dochodów uzyskanych z zakończonych inwestycji (poprzez rachunek maklerski) w akcje, obligacje, certyfikaty czy kontrakty, co oznacza, że należy sprzedać te papiery. Dochód jest równy przychodom uzyskanym ze sprzedaży papierów wartościowych pomniejszonych o wydatki na ich zakup oraz inne udokumentowane koszty jak: prowizje maklerskie i opłaty za prowadzenie rachunku inwestycyjnego. I tego typu koszty zwykle są ujęte w informacji podatkowej PIT-8C.

Podatek od zysków kapitałowych najlepiej odprowadzić do urzędu skarbowego osobnym przelewem, a nie łącznie z podatkiem od dochodów osobistych.

Natomiast jeśli inwestor w 2013 roku nie dokonał sprzedaży papierów wartościowych, to nie musi składać w urzędzie skarbowym PIT-38.

Wpisz stratę do zeznania

Natomiast jeśli w ubiegłym roku poniósł on realną stratę to nie zapłaci podatku, ale stratę powinien wpisać do zeznania podatkowego PIT-38 i wysłać formularz do urzędu skarbowego. Dzięki temu będzie mógł ją rozliczyć w ciągu kolejnych pięciu lat. W innym przypadku rozliczenie nie będzie możliwe.

Przy założeniu, że w jednym roku można odpisać od dochodu maksymalnie połowę straty, to najszybciej można ją rozliczyć w ciągu kolejnych dwóch lat. Oczywiście pod warunkiem, że roczny dochód z inwestycji giełdowych będzie wyższy niż 50 proc. straty.

Przykładowo jeśli w 2012 roku inwestor odnotował 2 tys. zł straty, to może odpisać 1 tys. zł od dochodu z giełdy za 2013 rok i tyle samo w kolejnym roku, pod warunkiem, że jego roczny dochód z inwestycji giełdowych wyniósł co najmniej 1 tys. zł.

Takie reguły rozliczania podatku skłaniają inwestorów do stosowania tzw. tarczy podatkowej. Polega ona na tym, że jeśli w danym roku inwestor osiągnął już zysk ze sprzedaży np. akcji, to może go zmniejszyć sprzedając papiery które przynoszą stratę. Akcje te może on już odkupić na kolejnej sesji giełdowej, jeśli nadal chce je trzymać. W ten sposób inwestor zmniejsza w danym roku swój dochód i tym samym obniża kwotę podatku.

Zysków lub strat z giełdy w żadnym wypadku nie można łączyć z dochodami z innych źródeł na przykład z dochodami z pracy, czy też zyskiem z lokat bankowych. Podatek od zysków z depozytów bankowych, krajowych funduszy inwestycyjnych, czy obligacji jest już automatycznie naliczany (ryczałtem) przez bank, towarzystwo funduszy inwestycyjnych lub biuro maklerskie i nie uwzględnia się go w PIT-38.

Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy