Osoby, które samodzielnie inwestują na giełdzie muszą pamiętać o rozliczeniu się z fiskusem i odprowadzeniu 19 proc. podatku od zysków kapitałowych. Mają na to czas już tylko do końca tego dnia. Do urzędu skarbowego zeznanie podatkowe PIT-38 mogą wysłać pocztą (liczy się data stempla pocztowego) lub złożyć je drogą elektroniczną. Należy je wypełnić na podstawie informacji PIT-8C, którą inwestorzy otrzymali (pocztą lub przez Internet) z biura maklerskiego. Jeśli inwestor ma kilka kont w różnych biurach, musi samodzielnie zsumować dochody z giełdy i wynik wpisać do PIT-38. 19-proc. podatek jest naliczany od dochodów uzyskanych z zakończonych inwestycji (poprzez rachunek maklerski) w akcje, obligacje, certyfikaty czy kontrakty, co oznacza, że należy sprzedać te papiery. Dochód jest równy przychodom uzyskanym ze sprzedaży papierów wartościowych pomniejszonych o wydatki na ich zakup oraz inne udokumentowane koszty jak: prowizje maklerskie i opłaty za prowadzenie rachunku inwestycyjnego. I tego typu koszty zwykle są ujęte w informacji podatkowej PIT-8C.
Podatek od zysków kapitałowych najlepiej odprowadzić do urzędu skarbowego osobnym przelewem, a nie łącznie z podatkiem od dochodów osobistych.
Natomiast jeśli inwestor w 2013 roku nie dokonał sprzedaży papierów wartościowych, to nie musi składać w urzędzie skarbowym PIT-38.
Wpisz stratę do zeznania
Natomiast jeśli w ubiegłym roku poniósł on realną stratę to nie zapłaci podatku, ale stratę powinien wpisać do zeznania podatkowego PIT-38 i wysłać formularz do urzędu skarbowego. Dzięki temu będzie mógł ją rozliczyć w ciągu kolejnych pięciu lat. W innym przypadku rozliczenie nie będzie możliwe.
Przy założeniu, że w jednym roku można odpisać od dochodu maksymalnie połowę straty, to najszybciej można ją rozliczyć w ciągu kolejnych dwóch lat. Oczywiście pod warunkiem, że roczny dochód z inwestycji giełdowych będzie wyższy niż 50 proc. straty.