Rz: Rząd przyjął konstytucję dla nauki, czyli reformę szkolnictwa wyższego, która ma m.in. podwyższyć jakość studiów i zwiększyć konkurencyjność polskich uczelni, zapewniając im ponad 3-miliardowy zastrzyk finansowy na inwestycje. Na co uczelnie powinny postawić?
Daniel Lala, wiceprezes Asseco Data Systems: Obecny rok jest dla uczelni przełomowy. Z jednej strony pojawia się mnóstwo zmian związanych z ustawą uczelnia 2.0. W naszych bieżących kontaktach z uczelniami widzimy, że wywołuje ona wiele niepewności i obaw, chociaż była przez dwa lata konsultowana ze środowiskiem akademickim i spotkała się tam z pozytywnym odbiorem. Kolejnym przełomem są zmiany związane z RODO, które dotyczą wszystkich organizacji, w tym uczelni. Duże uczelnie są w stanie same sobie poradzić z tym tematem, gdyż mają silne działy IT, jednak dla mniejszych organizacji jest to gigantyczne wyzwanie. Bez wsparcia firm doradczych i integratorów sprostanie wymogom związanym z RODO będzie praktycznie niemożliwe.
Jednak uczelnie dostaną spore pieniądze, by radzić sobie z tymi wyzwaniami.
Rzeczywiście – dzięki NCBR od zeszłego roku na polskie uczelnie czekają duże środki związane z POWER 3.5 – kompleksowymi programami dla wyższych uczelni. To ogromna szansa na podniesienie jakości kształcenia w Polsce. Co więcej, znaczną część tego budżetu można wykorzystać na informatyzację uczelni, z którą dotychczas nie było najlepiej. Przekonaliśmy się o tym podczas spotkań z ponad setką szkół wyższych w ciągu ostatniego roku.
Co jest nie tak z informatyzacją?