Reklama

Mało ambitne porozumienie w Kopenhadze

Barack Obama pomógł uratować konferencję w Kopenhadze przed kompletnym fiaskiem. Na zakończonym już szczycie klimatycznym ONZ przyjęto porozumienie w sprawie globalnego ocieplenia

Aktualizacja: 19.12.2009 23:41 Publikacja: 19.12.2009 08:58

Jerzy Buzek w Kopenhadze

Jerzy Buzek w Kopenhadze

Foto: Fotorzepa, Krzysztof Skłodowski

- Gdyby nie Obama szczyt w Kopenhadze zakończyłby się kompletnym fiaskiem, ale prezydent USA przesadza nazywając porozumienie przełomowym - powiedział komentator telewizji CNN David Gergen.

Z braku możliwości przyjęcia formalnego, politycznego porozumienia w sprawie globalnego ocieplenia szczyt klimatyczny w Kopenhadze "odnotował" w sobotę [link=http://unfccc.int/resource/docs/2009/cop15/eng/l07.pdf]dokument[/link] przyjęty w nocy z piątku na sobotę przez grupę krajów o najbardziej rozwiniętych gospodarkach - podała agencja Kyodo.

- Być może nie jest to, czego byśmy oczekiwali, lecz ta decyzja konferencji stron (konwencji klimatycznej ONZ) jest kluczowym etapem - powiedział sekretarz generalny ONZ Ban Ki Mun podczas briefingu prasowego.

Uzgodniony wczoraj tuż przed północą dokument nie zawiera prawnie wiążących kraje limitów emisji CO2 ani szczegółów dotyczących finansowania walki ze zmianami klimatu po 2012 r. Te luki mają zostać wypełnione w przyszłym roku.

Kraje zgodziły się natomiast na sprawdzanie swoich postępów w redukcji emisji przez międzynarodowych ekspertów. Kompromis wypracowały tak naprawdę cztery państwa : USA, Chiny, Indie i RPA.

Reklama
Reklama

W myśl zawartej w piątek wieczorem ugody, państwa uprzemysłowione wyasygnują w latach 2010-2012 30 mld dolarów, aby pomóc państwom wschodzącym dostosować się do zmian klimatycznych i z nimi walczyć. Przy tym, UE wyłoży 10,6 mld dol., Japonia 11 mld dol. a USA 3,6 mld dol. W latach 2012-2020 pomoc dla gospodarek wschodzących sięgnąć ma 100 mld rocznie.

- Wszyscy powinni być szczęśliwi - ocenił szef chińskiej delegacji Xie Zenhua.

Nie są. Organizacje pozarządowe nie pozostawiły na porozumieniu suchej nitki. Także większość uczestników szczytu zgadza się, że jego wyniki są rozczarowujące w porównaniu z nadziejami, jakie w nim pokładano. - Wszystkie przedsięwzięte wysiłki dyplomatyczne, by zbudować zaufanie między Północą a Południem, spełzły na niczym - napisał "La Libre Belgique". - Unia Europejska stchórzyła, światowi przywódcy zawiedli - tak porozumienie z konferencji klimatycznej komentuje organizacja Greenpeace

Ekonomia
Od danych do decyzji, czyli transformacja i AI w biznesie
Gospodarka
Czesi zaskoczeni sukcesem Polski. Ekspert o współpracy: Strategiczna konieczność
Ekonomia
Nowe trendy w elektryfikacji floty
Ekonomia
Czas ratyfikować Zrewidowaną Europejską Kartę Społeczną
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama