Jak wyjaśnia Grzegorz Tomczyk, członek zarządu CenterNetu przyrost liczby pozwoleń wiąże się z umową o dzierżawie infrastruktury od spółki Aero2. CenterNet korzysta z nadajników Aero2, które pracują w kanałach radiowych pozostających w dyspozycji CenterNetu. Dzięki temu spółka z grupy NFI Midas wywiązuje się ze zobowiązania do pokrycia kraju własną siecią, jakie narzuca jej decyzja o rezerwacji częstotliwości 1800 MHz.
- Budujemy też nadajniki w zupełnie własnych lokalizacjach, ale trudno mi powiedzieć, jaki będzie ich udział w całej naszej sieci - powiedział Tomczyk. Według niego umowa z Aero2 oraz wcześniejsza o tzw. roamingu krajowym z PTC sprawiają, że CenterNet wywiąże się z zapisów rezerwacji częstotliwości, zgodnie z którymi w 2012 r. w zasięgu jego sieci ma być 30 proc. populacji.
- Mamy zapewnione finansowanie na ten cel. Zaczęliśmy też zarabiać i pokrywamy część ponoszonych kosztów. Nie potrafię jednak przewidzieć, co wydarzy się w drugiej połowie roku i czy na pewno nie będziemy potrzebować dodatkowego finansowania - powiedział Tomczyk.