Poprzednie rekordy warszawski parkiet zanotował w grudniu 2007 r. Obrót wyniósł wówczas 4,141 mld zł. Mimo rekordu była to nietypowa sesja.

W ostatniej godzinie notowań, zwanej godziną czarów, WIG20 najpierw mocno rósł, by w ostatniej chwili całkowicie zniwelować zwyżkę.

Na rynku terminowym do ostatniej chwili rosła liczba otwartych pozycji w przypadku czerwcowej serii kontraktów na WIG20 i wygasającej serii marcowej. Pod koniec sesji łączna liczba pozycji była bliska 165 tys., co jest rekordem rynku terminowego. Spekulowano, że to efekt działań jednego dużego gracza. Komisja Nadzoru Finansowego zapowiedziała, że przyjrzy się piątkowym transakcjom.