Reklama

PKN Orlen negocjuje miliardowy kontrakt

Komagra, spółka Zbigniewa Komorowskiego, liczy na umowę z Orlenem. W grę wchodzi pięcioletni kontrakt na dostawy oleju rzepakowego – dowiedziała się „Rz„

Publikacja: 26.07.2008 03:03

Piotr Kownacki - prezes zarządu PKN Orlen

Piotr Kownacki - prezes zarządu PKN Orlen

Foto: Fotorzepa, Darek Golik

PKN Orlen zastanawia się nad zmianą strategii zakupu biopaliw. Dlatego negocjuje pięcioletni kontrakt na odbiór oleju rzepakowego od spółki Komagra byłego senatora PSL Zbigniewa Komorowskiego. Dotychczas największa polska firma naftowa zawierała kontrakty nie dłuższe niż na kilka miesięcy.

– Analizujemy różne opcje, np. kupno oleju i zlecanie jego przetwarzania na diesel. Ewentualna decyzja, czy zmienimy strategię, zapadnie pod koniec roku – zastrzega Robert Gmyrek, dyrektor ds. alternatywnych źródeł energii w PKN Orlen.

„Rz” dowiedziała się jednak, że do umowy z Komagrą może dojść w najbliższych tygodniach. Adam Tański, prezes spółki, potwierdza, że od dłuższego czasu prowadzi rozmowy z Orlenem. – Ale teraz negocjacje zostały zawieszone. Powodem jest niepewna sytuacja na giełdach i ceny rzepaku – mówi Tański.

Jeśli dojdzie do umowy Komagra – PKN Orlen, to będzie ona opiewała na ponad 1 mld zł. W ubiegłym roku Komagra zawarła pięcioletnią umowę z grupą Lotos o wartości ok.

0,5 mld zł. W tym roku Orlen potrzebuje 300 tys. ton bioestru, a za dwa lata będzie to już 500 tys. ton. – Nie ma problemu z produkcją biodiesla, ale najważniejsze będzie zapewnienie do tego surowca – dodaje Robert Gmyrek.

Reklama
Reklama

Zapewnia, że koncern nie zamierza wiązać się z jednym dostawcą. W tym roku Komagra skupi ok. 300 tys. ton rzepaku, czyli trzykrotnie więcej niż w roku ubiegłym.

bioestru będzie potrzebował za dwa lata PKN Orlen. Już teraz zastanawia, gdzie go kupić

PKN Orlen zastanawia się nad zmianą strategii zakupu biopaliw. Dlatego negocjuje pięcioletni kontrakt na odbiór oleju rzepakowego od spółki Komagra byłego senatora PSL Zbigniewa Komorowskiego. Dotychczas największa polska firma naftowa zawierała kontrakty nie dłuższe niż na kilka miesięcy.

– Analizujemy różne opcje, np. kupno oleju i zlecanie jego przetwarzania na diesel. Ewentualna decyzja, czy zmienimy strategię, zapadnie pod koniec roku – zastrzega Robert Gmyrek, dyrektor ds. alternatywnych źródeł energii w PKN Orlen.

Reklama
Ekonomia
Dzięki BraveCampowi uczelnie budują przestrzeń do innowacji
Ekonomia
Polskie MŚP ciągle z potencjałem
Ekonomia
Open source wspiera profesjonalistów medycznych
Ekonomia
Kredyty gotówkowe a budżet domowy. Jak efektywnie nimi zarządzać?
Ekonomia
Firmy coraz częściej stawiają na prestiż
Reklama
Reklama