– Prowadzimy zaawansowane rozmowy z bankami, firmami ubezpieczeniowymi oraz firmami telekomunikacyjnymi – mówi „Rzeczpospolitej” Tomasz Frączek, prezes Mondial Assistance Polska.
Choć nie chce zdradzać ich nazw, precyzuje, że firma szuka partnera, który zapewni dostarczanie masowej usługi za niewygórowaną cenę. – Tylko efekt skali pozwoli oferować nową usługę za 70 – 90 złotych miesięcznie – wyjaśnia.
To kwota, którą będą płacić osoby chcące już teraz korzystać z domowej opieki. Jeżeli jednak składka będzie opłacona z wyprzedzeniem (np. jako dodatek do polisy na życie,) jej wysokość może wynieść kilka złotych.
Co w zamian chce zaproponować Mondial Assistance? Jedna z opcji programu „Telealarm” pozwala na wezwanie pomocy jednym naciśnięciem guzika (niezbędny jest zakup specjalnego urządzenia za 1,5 tys. złotych, które osoba wymagająca opieki stale nosi przy sobie).
We Francji takim serwisem objętych jest już 34 tys. osób. Koszt serwisu w krajach starej Unii waha się od 30 do 40 euro miesięcznie. Proponują go najwięksi ubezpieczyciele: niemiecki Allianz, włoskie Generali czy hiszpański Mapfre. Inna opcja pozwala na regularne korzystanie z usług opiekunów pomagających w codziennych czynnościach.