Kolejny sukces Wedla

Wśród marek z czołówki rankingu, które zanotowały największy przyrost siły marki, znalazły się: Bebiko (2. miejsce), TVN (6. miejsce) i Bobovita (7. miejsce).

[srodtytul]Liderzy blisko pułapu możliwości[/srodtytul]

Trzeba pamiętać, że w bieżącej edycji rankingu zmieniła się metodologia obliczania siły marki. Większe wagi zostały zastosowane do dwóch wskaźników – prestiżu (wzrost z 15 do 20 punktów) i postrzeganej jakości (wzrost z 12 do 20 punktów). Obniżeniu uległy wagi przede wszystkim dla postrzeganej wartości (z 8 do 5 punktów), świadomości (z 5 do 3 punktów) i preferencji (z 18 do 15 punktów).

Wprowadzone zmiany miały na celu „dowartościowanie” w rankingu marek, które cieszą się wysokim prestiżem i jakością, kosztem marek powszechnie znanych i postrzeganych jako tanie.

Zmiana wag dla poszczególnych wskaźników składających się na indeks siły marki powoduje, że wyniki tegorocznego rankingu nie mogą być bezpośrednio porównywane z wynikami rankingów z lat ubiegłych. Stąd opisywane dalej zmiany w punktacji i pozycji marek w rankingu mogą być spowodowane zarówno zmianami opinii konsumentów, jak i być rezultatem modyfikacji metodologii liczenia siły marek.

W odniesieniu do liderów rankingu potwierdza się obserwacja z poprzednich edycji, że znajdują się oni blisko „pułapu rozwojowego” swoich marek na rynku polskim – uzyskanie wyższej oceny siły marki niż 80 punktów jest bardzo trudne. Efekty działań promocyjnych dla tych marek pozwalają jedynie na utrzymanie wypracowanej pozycji.

Modyfikacja zasad liczenia siły marki nie wpłynęła na zmianę zwycięzcy rankingu. Podobnie jak to miało miejsce w roku ubiegłym, pierwsze miejsce zajęła marka Wedel (79 punktów).

Spośród marek z pierwszej „setki” największy spadek we wskaźniku siły marki stał się udziałem portalu Onet.pl i programu TVP 2 (spadek odpowiednio o 9 i 6 punktów).

Spośród tegorocznych debiutantów rankingu najwyższe pozycje zajęły marki: Allegro.pl (27. miejsce) i Radio Eska (75. miejsce).

Zmiana sposobu liczenia spowodowała istotny wzrost przeciętnego wskaźnika siły marki. Dla 100 najsilniejszych marek średni przyrost tego wskaźnika wynosi 4,3 punktu.

Po raz pierwszy w rankingu uwzględnione zostały marki z branży deweloperskich. Najlepsza z nich została sklasyfikowana dopiero na 182. miejscu (Echo Investment). Analizując wyniki marek z tego sektora, trzeba jednak pamiętać, że zostały one oszacowane na bardzo małych próbach (ilość badanych klientów, którzy korzystali z oferty deweloperów, jest niewielka).

[srodtytul]Słabsze finanse i telekomunikacja [/srodtytul]

Coraz gorzej w naszym rankingu wypadają marki z sektora finansowego. Najsilniejsza z nich – PZU – uplasowała się na 53. miejscu (spadek z 41. miejsca). Wśród 100 najsilniejszych marek znajduje się jeszcze tylko jedna marka z sektora finansowego – PKO Bank Polski. W tym roku zajęła 86. miejsce, po spadku z 66. W sektorze finansowym potwierdza się tendencja zaobserwowana w poprzednim roku – intensywne kampanie reklamowe w mediach nie wpływają na istotny przyrost siły marek w tym sektorze.

Z roku na rok gorzej w rankingu siły wypadają też firmy telekomunikacyjne. W pierwszej setce nie ma w obecnym zestawieniu ani jednej marki z tej branży. Najwyższą pozycję zajmuje Era (133. miejsce). Telekomunikacja Polska zajmuje dopiero 216. miejsce w rankingu siły marki.

Z zeszłorocznych debiutantów w obecnym rankingu swoją pozycję pogorszyły Gerlach (spadek z 19. na 22. miejsce) i Łosoś (spadek z 44. na 56. miejsce). Po raz kolejny awansowały Sphinx (z 21. na 16. miejsce) i Kamis (z 36. na 17. miejsce).

Po spadkach w poprzednich edycjach w bieżącym roku poprawiła się pozycja marki Ludwik (z 22. na 19. miejsce).

Przedstawiciele tradycyjnie „markowej” branży – sprzedawcy biżuterii: Apart, W. Kruk i Yes, nieznacznie powiększyli siłę swoich marek, co i tak nie pozwoliło im utrzymać dotychczasowych pozycji w rankingu. W dalszym ciągu stosunkowo odległe miejsca zajmują najwyżej notowani przedstawiciele innej „markowej” branży: odzieżowej – Wólczanka (49.) i Reserved (51.).