Reklama
Rozwiń
Reklama

Rośnie bańka na rynku polis

Wartość zebranych w 2008 r. składek z polis na Życie wzrosła aż o 70 proc. Mimo to wyniki ubezpieczycieli rozczarowują. PZU nie wyklucza za to udziału w podwyższeniu kapitału PKO BP

Publikacja: 11.03.2009 02:03

Rośnie bańka na rynku polis

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

Zdaniem Aleksandra Rejmana z z firmy konsultingowej Tillinghast z Kolonii wzrost wartości składek jest astronomiczny, jednak ogromną część rynku polis na życie stanowią produkty będące ubezpieczeniem tylko z nazwy. De facto firmy sprzedają lokaty opakowane w polisy, pozwalające uniknąć podatku od zysków kapitałowych. – Przypis składki z tego tytułu nie ma specjalnego przełożenia ani na aktualne, ani na przyszłe wyniki finansowe branży, nie wpływa też na wielkość firm ubezpieczeniowych i ich rozwój – wyjaśnia.

I rzeczywiście – wynik finansowy ubezpieczycieli na życie był jednak niższy o niemal jedną czwartą od wyniku za rok 2007. – Można więc mówić o efekcie pustej składki, która nie wpływa na wyniki firm – mówi Marcin Krzykowski z firmy Milliman, specjalizującej się w konsultingu dla ubezpieczeń na życie.

Duże rozbieżności w dynamice składki i zysku widać m.in. w PZU, CU, ING, Warcie czy Aksie.

Rynek ubezpieczeń na życie w Polsce staje się bardzo trudny. Pozyskanie nowych klientów kosztuje coraz więcej, co przekłada się na gorszy wynik techniczny branży (pokazuje on, jak firmy zarabiają na działalności czysto ubezpieczeniowej, bez uwzględniania przychodów z inwestycji). Z naszej analizy wynika, że w sześciu firmach wynik ten w minionym roku się pogorszył.

– Znaczny spadek przychodów z lokat to efekt dekoniunktury na rynkach kapitałowych – argumentuje Andrzej Klesyk, prezes PZU SA. – Mimo to nie straciliśmy ani złotówki – dodaje. Grupa PZU wypracowała w minionym roku 2,34 mld zł zysku netto, tj. o 35 proc. mniej niż rok wcześniej. Prezes Klesyk nie chciał jednak ujawnić, jaka będzie rekomendacja dla walnego zgromadzenia w sprawie dywidendy. Zarząd zbierze się w tej sprawie 19 marca. – Mój pogląd jest taki, że lepiej jest mieć więcej niż mniej – ujawnia.

Reklama
Reklama

Nadwyżka kapitałowa PZU to 12 – 15 mld złotych. – Jeżeli bank PKO BP będzie podnosić kapitał, PZU będzie chciał wziąć udział w tej operacji – mówi prezes. Priorytetem są jednak zakupy ubezpieczeniowe. Firma wciąż stara się przejąć interesy Alico (należącego do AIG) w naszym regionie Europy. – Wynajęliśmy w tym celu firmę lobbingową w USA – ujawnił „Rz” Andrzej Klesyk. Wartość środkowoeuropejskiej części Alico szacowana jest na 5 mld złotych.

Zdaniem Aleksandra Rejmana z z firmy konsultingowej Tillinghast z Kolonii wzrost wartości składek jest astronomiczny, jednak ogromną część rynku polis na życie stanowią produkty będące ubezpieczeniem tylko z nazwy. De facto firmy sprzedają lokaty opakowane w polisy, pozwalające uniknąć podatku od zysków kapitałowych. – Przypis składki z tego tytułu nie ma specjalnego przełożenia ani na aktualne, ani na przyszłe wyniki finansowe branży, nie wpływa też na wielkość firm ubezpieczeniowych i ich rozwój – wyjaśnia.

Reklama
Ekonomia
Model monopolu państwowego nie sprawdził się w żadnym kraju Unii Europejskiej
Materiał Promocyjny
Polska „tygrysem wzrostu”, ale potrzebuje kapitału i innowacji
Ekonomia
Świętujący swe 60-lecie PONAR Wadowice zaczyna dwa duże, nowe przedsięwzięcia
Ekonomia
Zakończył się BraveCamp – tygodniowa akademia przedsiębiorczości dla młodych innowatorów
Ekonomia
Polska dekada innowacji: z akwarium na bezkresne morze
Materiał Promocyjny
Jak budować strategię cyberodporności
Ekonomia
Dzięki BraveCampowi uczelnie budują przestrzeń do innowacji
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama