– Wspaniałe miejsca pracy są także wspaniałymi miejscami dla inwestorów. Jakość kadr i zasobów intelektualnych jest bardzo istotna dla konkurencyjności firm – podkreślał Ludwik Sobolewski, prezes warszawskiej Giełdy Papierów Wartościowych, podczas gali wręczenia nagród dla najlepszych miejsc pracy w Polsce. GPW wraz z Polską Konfederacją Pracodawców Prywatnych Lewiatan patronowały pierwszej w Polsce (i w całej Europie Środkowo-Wschodniej) edycji światowego konkursu Great Place to Work.
„Rzeczpospolita” była partnerem medialnym rankingu, w którym oceniono 21 firm. Dziesięć z nich, wyróżnionych tytułem Najlepszego Miejsca Pracy 2009, zdobyło najwyższe oceny w audycie kulturowym i w badaniach opinii pracowników, na podstawie których wyliczany jest Trust Index, czyli wskaźnik zaufania. Dodatkowo nagrodzono Eli Lilly Polska jako Firmę Przyjazną Matce.
Jak przypominał Palle Elleman Knudsen, szef Great Place to Work Institute Europe, jakość miejsca pracy przekłada się nie tylko na komfort pracowników, ale i na wyniki biznesowe pracodawców. Zwycięzcy krajowych rankingów GPTW mają dużo niższą absencję i rotację kadr niż ich konkurenci, dużo wyższe wskaźniki innowacyjności i górują nad nimi efektywnością pracy. W ubiegłym roku w najlepszch miejscach pracy w Europie produktywność w przeliczeniu na pracownika zwiększyła się o 10 proc.
Paweł Bochniarz, prezes Great Place to Work Institute Polska, organizatora polskiej edycji konkursu, zwraca uwagę, że między zwycięzcami rankingu w poszczególnych krajach nie ma większych różnic. Natomiast znaczące różnice dzielą najlepszych pracodawców od tych przeciętnych. Potwierdza to także porównanie wyników Trust Index w dziesięciu najlepszych miejscach pracy z ogólnopolskim badaniem postaw pracowniczych przeprowadzonym wśród ponad 1200 pracowników polskich firm.
Podczas gdy 68 proc. pracowników 10. laureatów rankingu twierdzi, że ich firma jest wspaniałym miejscem pracy, to w skali całego kraju sądzi tak tylko trzech na dziesięciu badanych.